W parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej i św. Aleksego podczas odpustu parafialnego pochodzący z diecezji łowickiej bp Andrzej Przybylski poświęcił figurę Maryi i klęcznik Jana Pawła II.
Odrestaurowana figura Matki Bożej znajduje się na placu przy drewnianym kościele św. Mikołaja. - Maryja jest Matką każdego z nas. Co za tym idzie - jest Matką naszej parafii - mówił przy postumencie ks. Piotr Nowak, proboszcz. - To Matka oczekująca ciebie. Matka, która będzie cię wyglądała. Rozmawiaj z Nią, gdy będziesz tędy przechodził albo przejeżdżał - prosił ksiądz proboszcz. Kapłan odczytał wyryty na cokole napis: "Zawsze byłaś nam Matką i zawsze Nią będziesz", a potem zawierzył Maryi wiernych parafii.
Przed uroczystą Eucharystią w związku z 100. rocznicą urodzin Karola Wojtyły biskup poświęcił wykonany z piaskowca klęcznik św. Jana Pawła II, w którego pulpicie umieszczono relikwie świętego papieża.
Eucharystię koncelebrował także o. Leszek Walkiewicz, gwardian i proboszcz parafii ojców bernardynów pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Łęczycy, który na zakończenie liturgii poprowadził procesję eucharystyczną. O oprawę muzyczną zadbali Orkiestra Dęta OSP Tum oraz kapela ludowa Witaszewiacy.
- Chcemy dziś uwielbiać Pana Boga przez wstawiennictwo tak różnych świętych. Jednego znaliśmy niemal wszyscy - odszedł do domu Ojca 15 lat temu. A drugi to człowiek sprzed półtora tysiąca lat - św. Aleksy. Żyli w różnym okresie dziejów. Łączy ich to, że są związani z tą świątynią - mówił biskup podczas homilii. Kaznodzieja przypomniał, że św. Aleksy odbiera w Tumie cześć od ponad 860 lat. - To miejsce związane jest też ze św. Janem Pawłem II. On tutaj był. Tu, w pamiętnym 1967 r., modlił się razem z Prymasem Tysiąclecia. My także powinniśmy się tu modlić o świętość, do której każdy z nas jest powołany. Chcę was dziś bardzo mocno o coś poprosić. Nigdy nie wykręcajcie się ze świętości. Nigdy nie drwijcie z niej. Świeci to są ludzie w niebie. Święty człowiek to jest dobry człowiek - podkreślał hierarcha.
Na zakończenie Eucharystii wierni przed Najświętszym Sakramentem odmówili Litanię do św. Aleksego, po której odbyła się procesja eucharystyczna. Parafianie nieśli feretrony i chorągwie, a także relikwiarz z doczesnymi szczątkami św. Aleksego, które od 2016 r. są w parafii.
Przy wyjściu z kościoła każdy mógł poczęstować się chlebkiem św. Aleksego. Jak przystało na odpust, nie zabrakło straganów z jedzeniem, zabawkami, wikliną i rękodziełem.