Muzyczne śniadania na trawie

Każde spotkanie ma swój temat przewodni, który pozwala słuchaczom odpowiednio nastroić się i przygotować do koncertu.

Wysoki poziom koncertów i sielska atmosfera ujmuje coraz szersze grono odbiorców. 

W ostatnią niedzielę przez najpiękniejsze utwory romantyczne muzyki klasycznej i filmowej poprowadzili słuchaczy muzycy zespołu „Bogna Band” wraz z solistą Arkadiuszem Anyszko. Nie zabrakło walca z filmu „Trędowata’, arii Torreadora z opery „Carmen” G. Bizet’a , utworu „Śnić sen” z musicalu „Człowiek z La Manchy” czy słynnej pieśni „Gdybym był bogaty” ze „Skrzypka na dachu”.

  Mieszkańcy i turyści z chęcią przychodzą na muzyczne śniadania.
Magdalena Gorożankin

- Wielkie ukłony i brawa dla muzyków i organizatorów, że wybrali taki temat i utwory, które każdy z nas choć raz w życiu słyszał, kojarzy. To pozwala zachwycić się wszystkim, a nie tylko tym, którzy spędzili kilkanaście lat w szkołach muzycznych. Osobiście skończyłem szkołę muzyczną i wiem, jak frustrujący dla słuchacza może być koncert, z którego jedyne, co pamięta, to fakt, że nie znał żadnego utworu, nie da się tego zanucić i nawet nie powie znajomym, co usłyszał, bo nazwy skomplikowane, a na YouTube nie może znaleźć. A większość takich koncertów czeka na nas w filharmonii, operze. Tam idą już koneserzy. A tu, w przyjemnej atmosferze, we wspaniałych aranżacjach, fantastyczne utwory znane, lubiane, do zanucenia i wzmożenia aktywności słuchacza. Brawa! - mówi Karol Orzechowski. 

Kolejne koncerty odbędą się 9 i 23 sierpnia. Pierwszy z nich kierowany jest do tych, którzy lubią tango, folk i jazz. Drugi zaś dla tych, którzy w środku lata chcą przeżyć „Cztery pory roku” A. Vivaldiego. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny, jednak ze względu na pandemię liczba miejsc jest ograniczona wejściówkami, które są do odebrania w CKiS Skierniewice, a także w dniu koncertu u organizatorów.

Więcej w 31. numerze papierowego wydania "Gościa Łowickiego".