Spływ z polskim kajakarzem

Bzura, Rawka, Pilica, Warta - te i wiele innych pięknych rzek przepływa przez tereny województwa łódzkiego. Urząd Marszałkowski w Łodzi postanowił pochwalić się nimi i przypomnieć o urokliwych kajakowych szlakach.

Do kajaków wsiedli nie tylko mieszkańcy Łowicza i okolic, ale także sami urzędnicy oraz gość honorowy - Aleksander Doba, podróżnik, który jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent, wyłącznie dzięki sile mięśni. Opłynął on kajakiem także Morze Bałtyckie i Bajkał. Również jako pierwszy opłynął całe polskie wybrzeże z Polic do Elbląga oraz Polskę po przekątnej z Przemyśla do Świnoujścia.

Uczestnicy wyruszyli ze Strugiennic, by po 12 km dopłynąć do plaży nad Bzurą w Łowiczu. Podczas spływu cennych rad udzielał A. Doba. - Zdradzę wam ważną tajemnicę pływania - otóż, na kajakach są trzy niebezpieczne momenty, kiedy można wpaść do wody: podczas wsiadania, wysiadania i ten trzeci. Wiecie, jaki? Między wsiadaniem a wysiadaniem - śmiał się. Podróżnik wspominał, że kiedyś płynął już Bzurą, ale wtedy rzeka miała kolor fioletowy od wpływających do niej ścieków. - Dzisiaj jest czysta i bardzo piękna - mówił po spływie A. Doba.

- Będziemy chcieli na rozpoczęcie sezonu turystycznego kontynuować taką promocję turystyczną naszego województwa, bo mamy czym się pochwalić - powiedział wicemarszałek Piotr Adamczyk.

Na mecie na uczestników spływu czekał poczęstunek, przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich z Chąśna. Każdy otrzymał też pamiątkowe dyplom i pocztówkę. Można było również kupić książki A. Doby z autografem autora oraz dostać materiały promocyjne województwa łódzkiego, m.in. promujące piękne rzeki województwa.