– Śmiem twierdzić, że Matka Boża mnie rozpieszcza. Znalazła mi pracę, zadbała o właściwe relacje w małżeństwie, sprawiła, że wraz z rodziną mam dach nad głową. Jeszcze nigdy mnie nie zawiodła – mówi Hanna, mieszkanka Sochaczewa.
Jak żartują kapłani, wraz z pierwszym dniem października wzrastają statystyki na wieczornych Eucharystiach, a Matka Boża ma zdecydowanie więcej obowiązków. Miesiąc różańcowy dla wielu staje się początkiem „nowego roku”. W myślach i sercu rodzą się nowe postanowienia – poprawy, większej ufności Bogu, oddania się w ręce Niepokalanej. Czas wzmożonej modlitwy słowami „Zdrowaś, Maryjo…” nie jest tylko dla starszych osób. Coraz chętniej po różaniec sięgają dzieci, młodzież, studenci i dorośli, którzy za pośrednictwem Matki Bożej wypraszają niezliczone łaski. By dać temu świadectwo, nie tylko licznie przychodzą na nabożeństwa, ale równie chętnie wychodzą na ulice miast w procesjach różańcowych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.