I już z Panem gada...

– Wujku, ty już jesteś spokojny. Jesteś u Mamy. Ze swoim tatą, mamą... Coś ty, Józefie, zrobił Polakom, że cię przemilczeć nie mogą? Coś ty, Józefie, zrobił, że cię nam tu tak brak? Idź po łąkach umajonych, z październikowym Różańcem i listopadową modlitwą – mówiła podczas pożegnania Agnieszka Chylak, siostrzenica zmarłego biskupa.

Magdalena Gorożankin

|

Gość Łowicki 46/2020

dodane 12.11.2020 00:00

W łowickiej katedrze i kościele św. Mikołaja w Żdżarach śp. bp. Józefa Zawitkowskiego pożegnali członkowie rodziny, arcybiskupi, biskupi, kapłani, parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, przyjaciele i wierni. Wielu z nich w domach, ze łzami w oczach i różańcem w ręku, wypełniało często powtarzaną prośbę biskupa: „Choć o jedno »zdrowaś« proszę...”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy