– Nawet nie wiecie, jakimi jesteście szczęśliwcami. W tej szkole mieszka Bóg. Jest Najświętszy Sakrament. Pośrodku jest Pan Jezus. I to jest najważniejsze miejsce. Wszystko inne jest dodatkiem. Nie zmarnujcie tego daru, proszę was, nauczyciele, uczniowie: zaglądajcie do Pana Jezusa, bo On jest najlepszym Nauczycielem – mówił bp Wojciech Osial.
Na mapie edukacyjnej prymasowskiego Łowicza zarówno w XVII w., jak i teraz znaczące miejsce zajmują prowadzone przez ojców pijarów placówki edukacyjne. Co je wyróżnia, co sprawia, że cieszą się tak dobrą opinią? Niezmiennie receptą na sukces jest w nich – obok troski o wiedzę i rozwój intelektualny uczniów – kładzenie także ogromnego nacisku na wychowanie i rozwój duchowy. Zasadę tę zdradza dewiza – dwa słowa zaczerpnięte z czasów św. Kalasancjusza: pietas et litterae, co znaczy pobożność i nauka.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.