Wysokienice. Modlitwa w intencji kobiet - ofiar przemocy przejdź do galerii

Schola parafialna i ministranci zainspirowani przez wikariusza ks. Zielińskiego postanowili co miesiąc organizować nabożeństwa misyjne w intencjach, które na ten rok powierzył wiernym papież Franciszek.

Pomysł rozpoczęcia modlitw razem z Papieskimi Dziełami Misyjnymi zrodził się po kolędowaniu, podczas którego młodzież przybliżyła codzienność braci Maasajów zamieszkujących Kenię i Tanzanię.

- Dołączyliśmy do kolędowania misyjnego. Już wtedy schola, ministranci wykazali zainteresowanie losem braci w krajach misyjnych. Na początku stycznia zapytałem, czy byliby chętni na nabożeństwa misyjne. Odpowiedź była jednoznaczna i w ten sposób podejmujemy kolejne modlitwy. W lutym przypadła nam modlitwa w intencji kobiet, które są ofiarami przemocy fizycznej i psychicznej. Jednak ten temat nie dotyczy tylko krajów misyjnych, dlatego modlimy się za wszystkie kobiety, które doświadczyły cierpienia - mówi ks. Piotr Paweł Zieliński.

  Życie i los kobiet wierni powierzali Jezusowi w Najświętszym Sakramencie.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

W sobotnie popołudnie 6 lutego w świątyni wypełnionej światłem w kolorach czerwonym i niebieskim, nawiązujących do kolorów promieni z obrazu Jezusa Miłosiernego, wierni przyjęli zaproszenie na modlitwę. Przy śpiewie scholi, w dymie kadziła, klęcząc przed Najświętszym Sakramentem zanosili prośby o szacunek, wolność, godność i pomoc dla kobiet, które każdego dnia padają ofiarami przemocy, ale także prosząc, by żadna z kobiet nie doświadczyła cierpienia zadanego przez drugiego człowieka.

Młodzież w modlitwach nie zapomniała o żadnej kobiecie. Od dziękczynienia za życie każdego człowieka, przez prośby o opiekę i szacunek dla małych dziewczynek, dziewcząt, kobiet, żon, matek, wdów, kobiet konsekrowanych i tych, które rozeznają swoją drogę, kobiet, które są u schyłku życia. Modlili się także za ofiary handlu kobietami, prostytucji, dziewczynek, które zmuszane są do małżeństwa i rodzenia dzieci, za te, które z powodu płci są okaleczane.

- Chcieliśmy włączyć się w to nabożeństwo, tak jak umiemy. Śpiewem i modlitwą, bo temat życia i godności kobiety jest bardzo ważny. Same jesteśmy młodymi dziewczynami i nie chciałybyśmy być tak traktowane, jak dziewczyny w naszym wieku w krajach misyjnych. Możemy i chcemy się za nie modlić o wolność, którą zabiera im się przemocą, ale też o szacunek dla nich i prawdziwą miłość - mówią Magda Słodka i Ola Bielińska.

Kolejne nabożeństwo odbędzie się w sobotę 6 marca o godz. 18. Wszystkie odbędą się pod hasłem "Oto ja, poślij mnie!"