Coraz częściej krajobraz miejscowości diecezji wzbogacają czerwone pojemniki w kształcie serca. Z czasem wypełnione kolorowymi, plastikowymi nakrętkami, zamieniają się w konkretne kwoty przeznaczane na leczenie dzieci, młodzieży lub wspierają lokalne fundacje. Dziś nowe pojemniki stanęły w Żyrardowie i Osuchowie.
Mieszkańcy od kilku miesięcy zapełniają kolorowymi nakrętkami pojemniki w kształcie serca m.in. w Bolimowie, Łowiczu, Rawie Mazowieckiej. To coraz popularniejsza forma zbierania nakrętek, które później przeliczane są na złotówki i zasilają konta fundacji.
Do tej pory nakrętki oddawane były do wyznaczonych punktów, jednak mieszkańcy wybierali się tam dopiero, gdy zgromadzili kilka worków plastiku. - Ta forma jest zdecydowanie wygodniejsza, bo idąc do sklepu po drodze mogę wrzucić jedną, dwie czasem małą torebkę nakrętek. Nie muszę gromadzić ich w domu, chować po kątach ani jeździć co chwilę do skupu. A takie serce nie wpływa negatywnie na wizerunek miejscowości, wręcz przeciwnie, świadczy, że mieszkają tu ludzie, którzy lubią pomagać - mówi Elżbieta Lisiak z Bolimowa.
Prezydent Żyrardowa Lucjan Krzysztof Chrzanowski zachęca do zapełniania pojemnika i wspierania lokalnych fundacji.Dziś nowe "serca" stanęły w Żyrardowie. Jedno z nich przy EKO-Parku, drugie przy parku Seniora. Jak zapowiedział prezydent miasta Lucjan Krzysztof Chrzanowski, dochód ze zbiórki zostanie przekazany na potrzeby najmniejszych żyrardowian, podopiecznych miejskich fundacji.
Pojemnik stanął także przed Szkołą Podstawową im. ks. kan. Mariana Lipskiego w Osuchowie. Przy współpracy z fundacją "Z miłości do Dziecka" uczniowie, rodzice, nauczyciele i mieszkańcy gminy Mszczonów będą szerzyć dobro i drobnym gestem włączać się w wielkie dzieło pomocy.