Są daty, których nie da się pominąć. 10, 13, 14, 19 kwietnia – to daty wydarzeń, które zmieniły historię świata, kraju, polityki, społeczeństwa i milionów ludzi.
Większość z nich skłania do zadumy, refleksji, wywołuje wiele rozmów, dyskusji. W tych dniach mieszkańcy regionu między Łodzią a Warszawą pamiętali o tych, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, zostali zamordowani w katyńskim lesie, i tych, którzy walczyli o życie w warszawskim getcie.
10 kwietnia, w 11. rocznicę katastrofy smoleńskiej, przedstawiciele Wojska Polskiego, miasta Skierniewice i mieszkańcy modlili się wspólnie w kościele garnizonowym w intencji ofiar katastrofy. Po Mszy św. złożono wieńce pod tablicą upamiętniającą to wydarzenie.
Trzy dni później skierniewiczanie ponownie spotkali się w kościele garnizonowym, by wspominać zamordowanych w Katyniu. – Elitę narodu polskiego wymordowano… Zginęli, bo stanowili przeszkodę na drodze do zniewolenia Polski i polskiej duszy – mówił proboszcz parafii ks. kan. mjr Władysław Włodarczyk. Muzeum Historyczne Skierniewic w ramach obchodów zaprezentowało wykład „Skierniewicki ślad w dowodach zbrodni przechowywany w Muzeum Katyńskim w Warszawie” przygotowany we współpracy z Muzeum Katyńskim. W 81. rocznicę zbrodni katyńskiej hołd poległym oddali także mieszkańcy Żyrardowa.
13 kwietnia, w Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, przedstawiciele samorządu miasta złożyli kwiaty przy głazie upamiętniającym żołnierzy Wojska Polskiego i funkcjonariuszy Policji Państwowej związanych w Żyrardowem i Rudą Guzowską, zamordowanych przez Sowietów wiosną 1940 roku. Nie brakowało mieszkańców, którzy indywidualnie oddali hołd zamordowanym. – Rodzice opowiadali mi o tym, co się wydarzyło w Katyniu. Zawsze pilnowali, by tego dnia minutą ciszy, światłem pamięci, kwiatami uczcić tych, którzy po tylu latach wciąż są bezimienni, gdziekolwiek bym była. Pochodzę z Łodzi, ale dziś jestem w Żyrardowie, więc tu przyszłam zapalić znicze. Nie wolno nam milczeć, nie wolno nam zapomnieć – mówi Helena Dobrzyńska.
Mieszkańcy regionu nie milczeli i pamiętali także o 78. rocznicy powstania w getcie warszawskim. Żółte żonkile, będące symbolem pamięci, szacunku o powstaniu 1943 r., widniały na cmentarzach przy grobach Żydów, pomnikach pamięci, ale i na ubraniach włodarzy miast i mieszkańców. To odpowiedź na akcję organizowaną przez Muzeum Historii Żydów Polskich „Polin”. Wśród ważnych rocznic nie zapomniano o 14 kwietnia i 1025. rocznicy chrztu Polski. Gest Mieszka I sprawił, że Polska stała się państwem chrześcijańskim, uznawanym przez sąsiadów. Decyzja ta wpisała kraj w krąg cywilizacji łacińskiej i jest uważana za jedno z najważniejszych wydarzeń w historii naszej ojczyzny.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się