To jedyna parafia w diecezji, która tak uroczyście obchodzi kolejne rocznice peregrynacji. - Od 2017 roku 15. dzień każdego miesiąca w naszej parafii jest dziękczynieniem za poprzednie i przygotowaniem do kolejnego nawiedzenia, które zdarzy się za kilkadziesiąt lat - mówi ks. Jacek Marciniak, proboszcz.

- W tych dniach spotykamy się na uroczystej Eucharystii, po niej modlimy się przed Najświętszym Sakramentem. Trwa też wtedy tzw. noc Nikodema, podczas której przez kilka godzin czuwam w konfesjonale, a o 21. 00 spotykamy się na Apelu Jasnogórskim z nauką. Nieprzerwanie od 4 lat wspominamy czas peregrynacji wizerunku Matki Bożej Jasnogórskiej. Dla nas to nieustanne powracanie do Niej. Szczególny czas, w którym powierzamy Jej swoje troski, radości i ważne sprawy. Przez te 4 lata wierni parafii w kilku kronikach zapisywali dziękczynienia, świadectwa i prośby. Co miesiąc przychodzą na nasze nabożeństwa. Wierzę, że Matka Boża widzi naszą postawę, słyszy modlitwy i czuwa nad nami - dodaje ks. Marciniak.

W sobotę 15 maja wierni odtworzyli wydarzenia sprzed 4 lat. Wizerunek Matki Bożej przybył w wozie strażackim jednostki OSP Sławęcin. Podczas każdej kolejnej rocznicy wartę honorową pełni inna jednostka straży pożarnej z terenu parafii.

  Parafia w Grabowie jest jedyną w diecezji, która tak uroczyście wspomina nawiedzenie.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

W bramie świątyni obraz powitali bp Wojciech Osial i ksiądz proboszcz. W uroczystej procesji dookoła kościoła szli wierni z różnych wspólnot, a także młodzież, która podczas Mszy św. przyjęła sakrament bierzmowania.

- Maryjo, zawierzam Ci dziś całą grabowską parafię. Powierzam Twojej opiece młodzież, która jest gotowa na przyjęcie kolejnego sakramentu, przyjęcie Ducha Świętego. Spoglądaj na nas czułym okiem, wspomagaj w trudach codzienności. Tobie oddajemy się w opiekę - zawierzał parafię ks. Marciniak.

Biskup Osial podczas Mszy udzielił sakramentu 60 młodym osobom. W homilii zostawił młodzieży trzy zadania. - Nie zaniedbujcie Eucharystii. To najpiękniejszy i najważniejszy dar. Szatan rozpoczyna swoje działanie od rozpalania niechęci do Mszy św., od rozproszeń. Nie pozwólcie mu na to. Bądźcie w stałej łączności z Bogiem. Otwierajcie swoje serca na Niego i Jego miłość, obecność - to drugie zadanie. Ostatnie zaś - módlcie się dużo. Módlcie się tu i teraz. Nie potrzeba wielkich słów, wyszukanych modlitw, zacznijcie od spontanicznej, prostej modlitwy: "Boże, daj mi łaskę wiary, wytrwałości! Rozpal we mnie swój ogień" - mówił bp Osial.

  Bp Wojciech Osial udzielił sakremantu bierzmowania 60 młodym osobom.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Młodzi nie kryli wzruszenia w czasie modlitwy w ciszy przed otrzymaniem sakramentu. - Poruszyły mnie te słowa. Pojawiła się łza w oku, bo to ważny dzień dla mnie. Uroczystość, na którą długo czekaliśmy, bo wstępnie mieliśmy otrzymać sakrament 8 listopada. Warto było czekać. Matka Boża jest dla mnie ważna, często się do Niej modlę, i dziś we mnie jest wiele emocji, ale tylko dobrych - mówi Kinga Kęska.

  Młodzież, która otrzymała sakrament bierzmowania, w dziękczynieniu ufundowała do parafii figurę św. Józefa.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Młodzież w dziękczynieniu za dar bierzmowania ufundowała do parafii figurę św. Józefa. - Trwamy w Roku św. Józefa. Przed nami wiele prac remontowych w świątyni. Chcemy powierzać je opiece św. Józefa, zwłaszcza w roku jemu poświęconym. Figura stanie w kapliczce, którą zbudujemy po lewej stronie przy wejściu do świątyni, pod lipą, by cichy opiekun nieustannie na nas patrzył i prowadził - podsumował proboszcz parafii.