Czy można piękniej uczcić kobietę, niż dedykując jej różę? Gdy dodatkowo dama była miłośniczką tych kwiatów, wówczas forma ta staje się oryginalnym sposobem podkreślenia jej wyjątkowości.
W dawnym amfiteatrze w ogrodach nieborowskiego pałacu 3 lipca uroczyście nadano imię „Księżnej Heleny Radziwiłłowej” nowemu gatunkowi róży. – Każda rezydencja z zabytkowym ogrodem marzy o tym, by mieć własny kwiat – mówiła Monika Antczak, kurator Muzeum w Nieborowie i Arkadii. – Róża była ulubionym kwiatem księżnej Heleny. Na początku misternie wplatana we włosy księżnej, pod koniec życia stała się symbolem nostalgii i przemijania od śmierci jej ukochanej najmłodszej córki o imieniu Róża. Kwiat ten zdobił też Arkadię – najukochańsze „dziecko” księżnej.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści