Dziś, w czwartek 5 sierpnia, na pielgrzymi szlak wyruszyły dwie z dziesięciu grup XXVI ŁPPM na Jasną Górę. Wieczorem wezmą one udział w apelu w WSD w Łowiczu.
W 1993 r. po raz pierwszy z Żychlina cytrynowi wyruszyli, by połączyć się z WAPM. Odkąd wędruje ŁPPM, grupa cytrynowa wyrusza z kościoła parafii pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Żychlinie 5 sierpnia, a dzień później łączy się z pozostałymi 9 grupami w Łowiczu. Pielgrzymi na szlak wyruszyli po Mszy św. o godz. 7. Eucharystię koncelebrowali ks. Wiesław Frelek, proboszcz parafii, i ks. Jakub Zakrzewski, przewodnik grupy cytrynowej. W nawiązaniu do dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus zadaje pytanie: "Za kogo Mnie uważacie?" ks. Frelek zwrócił uwagę pielgrzymom na fakt, że dopóki św. Piotr myślał po Bożemu, znał odpowiedź na to pytanie. Tak też jest i z nami. Myśląc po Bożemu, wiemy, kim jest Jezus, gdy myślimy po ludzku, gubimy się w odpowiedzi. - Czas pielgrzymki to doskonała okazja do tego, by rozeznać to pytanie, by poszukać na nie odpowiedzi - mówił do pielgrzymów proboszcz. Podobnie jak w latach ubiegłych także i w tym roku grupę cytrynową opuszczającą Żychlin żegnały rzesze parafian.
Do Czarnej Madonny wędrówkę rozpoczęła już grupa cytrynowa.Na pielgrzymi szlak wyruszyli także pielgrzymi z Sochaczewa. Pątnicy po przebyciu ok.
"To, że dzień wcześniej możemy wyruszyć na pielgrzymi szlak, traktujemy jako łaskę, przywilej od Pana Boga. Podczas Eucharystii zawierzyliśmy wszystko przez Maryję Jezusowi. W homilii tłumaczyłem, że pielgrzymka jest przejściem z punktu A do punktu B. Zazwyczaj jest tak, że ten punkt A jest mniej święty niż B. Wszyscy chcielibyśmy powiedzieć po dojściu na Jasną Górę, że nasza wiara wzrosła" - mówił dla Radia Victoria ks. Chrapulski.
Pielgrzymi z grupy błękitnej wyruszyli po Mszy św. w parafii św. Wawrzyńca w Sochaczewie.