Podczas Mszy św. dziękczynnej za powstanie NSZZ "Solidarność" w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika ks. Grzegorz Gołąb otrzymał Medal 40-lecia.
Odznaczenie wręczono w 41. rocznicę powstania Solidarności. Przedstawiciele związku podkreślali, że jest to medal wyrażający solidarność, miłość i wiarę – wartości, które po ubiegłym roku nabrały jeszcze większego znaczenia. – Bardzo dziękujemy za wspieranie naszego związku i za ogrom pracy na rzecz jego członków. Cieszymy się, że możemy nazwać księdza przyjacielem Solidarności – mówił Waldemar Dubiński, wiceprzewodniczący kapituły Medalu 40-lecia. Wspomniał o historii Solidarności, która „powstała na kolanach, z różańcem w ręku”, zapewniając, że członkowie związku tej tradycji są nadal wierni.
Akt nadania wraz z uzasadnieniem odczytał przewodniczący Andrzej Rochalski. Kapłan otrzymał także w prezencie książkę o bł. ks. Jerzym Popiełuszce. Dziękując za wyróżnienie ks. Gołąb wspominał czasy seminarium warszawskiego, do którego wstąpił w 1984 r. (w tym samym roku zamordowano ks. Popiełuszkę). Mówił też o szykanach, o Mszach za Ojczyznę i wolności, którą dawał Kościół. – Bardzo dziękuję za ten order. Jest on dla mnie bardzo ważny. Dwa lata temu otrzymałem order z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości, a teraz z okazji 40-lecia Solidarności. Bardzo je sobie cenię, ponieważ ojczyzna jest dla mnie szczególnie ważna i tak traktuję też swoje kapłaństwo – jako posługę na rzecz Polski – mówił skierniewicki proboszcz.
Dziękując pocztom sztandarowym, a także przedstawicielom Urzędu Miasta, ks. Gołąb podkreślił, że w Skierniewicach są: ulica ks. Stefana kard. Wyszyńskiego, plac św. Jana Pawła II, ulica św. siostry Faustyny Kowalskiej i skwer bł. ks. Jerzego Popiełuszki. To nawiązanie do dobrej tradycji Skierniewic – miasta biskupiego – mówił.