Z okazji beatyfikacji kard. Stefana Wyszyńskiego w mieście można oglądać wystawę "Prymas Wyszyński wśród skierniewiczan. 1957".
Przypomina ona uroczystą wizytę Prymasa Tysiąclecia w Skierniewicach z okazji poświęcenia procesyjnej chorągwi kolejarzy
węzła stacji Skierniewice. Kuratorem wystawy jest Radosław Stefanek. Ekspozycja do końca września jest dostępna w kościele św. Jakuba Apostoła, świątyni, w której wówczas prymas przebywał, i w kościele garnizonowym. W październiku będzie dostępna w kolejnych parafiach skierniewickich. Partnerami wystawy są: Archiwum Cyfrowe Skierniewic, miasto Skierniewice, Centrum Kultury i Sztuki oraz parafia św. Jakuba Apostoła w Skierniewicach.
Przy okazji wystawy warto przypomnieć wizyty kard. Wyszyńskiego w prymasowskich Skierniewicach.
Pierwsza wizyta prymasa kard. Wyszyńskiego w Skierniewicach, w mieście, które przyznało mu tytuł Honorowego Obywatela i które jego imieniem nazwało jedną z ulic, miała miejsce 19 czerwca 1957 roku. Doszło do niej podczas drogi powrotnej z Rzymu, którą prymas odbywał pociągiem. Jak zanotował ówczesny proboszcz ks. Józef Wieteska, "na dworcu w Skierniewicach [prymasa] witało duchowieństwo, mieszkańcy miasta z chorągwiami, a kolejarze węzła skierniewickiego orkiestrą. Pociąg został zatrzymany i ks. prymas i towarzyszący mu bp Zygmunt Choromański rozmawiali z witającymi go osobami". Podczas tego spotkania kolejarze postanowili zaprosić prymasa do Skierniewic na poświęcenie swojego sztandaru. Kardynał obiecał, że spełni ich prośbę. Nastąpiło to 8 września 1957 roku (wizytę tę ukazuje wystawa). Jak wyjaśnia na podstawie zgromadzonych dokumentów bp Andrzej F. Dziuba, prymasa witały wówczas tłumy wiernych z kwiatami. Po drodze przygotowano wiele bram powitalnych, na placu przed świątynią zbudowano ołtarz polowy. W wydarzeniu wzięło udział ok. 20 tys. osób. Z notatek prymasa wiemy, że zabrakło jedynie ówczesnych władz miasta.
W homilii kard. Wyszyński odniósł się do pierwszego spotkania z kolejarzami. "Gdy zaś idzie o was, bracia kolejarze, jakże głęboko odczułem tę waszą sympatię, ten wasz związek z nami, wasze uczucie, kiedy wyjeżdżałem do Rzymu i gdy z Rzymu wracałem, gdy tutaj pociąg w Skierniewicach na moment się zatrzymał. Wtedy rodzina wasza kolejarska powitała całym sercem nas, biskupów polskich, dając wyraz waszemu przywiązaniu do nas. I tutaj korzystam w tej chwili ze sposobności, aby wam tutaj, kolejarska rodzino,
całym sercem podziękować" - mówił. Dziękował kolejarzom za ich odwagę. - Z zapisów, jakie się zachowały, wiemy, że kardynał wspominał też 500. rocznicę nadania praw miejskich Skierniewicom. Gratulował miastu tych praw. To było wielkie wydarzenie dla parafii, która była wówczas jedyną w Skierniewicach. Prymas mówił tu w sposób emocjonalny, nie kryjąc wzruszenia, które utrudniało mu mowę. Po uroczystości udzielił sakramentu bierzmowania 1450 osobom - mówił bp Dziuba.
Rok później prymas erygował drugą parafię, przy kościele garnizonowym. Nie był wówczas osobiście, ale wydał stosowny dokument.
W notatkach kard. Wyszyńskiego znajdują się zapisy okoliczności i przebiegu przekazania do Warszawy 4 czerwca 1970 r. obrazu Matki Bożej Prymasowskiej, który niegdyś znajdował się w pałacu prymasowskim w Skierniewicach, a także odnotowana jest wizyta z 13 czerwca 1970 r. młodzieży z parafii garnizonowej w pałacu kard. Wyszyńskiego. Przy dacie 13 czerwca zapisał: "Godzina 18.00. Przyjąłem grupę młodzieży szkolnej ze Skierniewic, prowadzoną przez ks. Godzisza".
Do drugiego spotkania w Skierniewicach doszło 22 maja 1972 roku. Przybywszy do kościoła św. Jakuba, prymas modlił się z wiernymi w czasie nabożeństwa majowego. W swoich zapisach "Pro memoria" odnotował, że tego dnia do "wiernych gromadnie zgromadzonych" wygłosił dłuższe przemówienie o Matce Kościoła, nawiązując do Madonny Prymasowskiej, która tu, w Skierniewicach, długo opiekowała się miastem prymasowskim, a dziś jest w katedrze św. Jana w Warszawie. Kończąc, przyrzekł swoją modlitwę i udzielił błogosławieństwa. "Madonna Prymasowska ze Skierniewic jest jakimś testamentem dla prymasów, którzy mają obowiązek polecać Jej opiece naród w Jej królestwie" - mówił na zakończenie prymas.
Trzeba wiedzieć, że kard. Wyszyński odnośnie do Skierniewic myślał o kościele na Widoku i o kościele na Rawce. Już wtedy czynił pewne starania, by tam powstały ośrodki duszpasterskie.
Warto wspomnieć, że zmarłego 28 maja 1981 r. Prymasa Tysiąclecia Skierniewice pożegnały dwoma nabożeństwami. Pierwsze - żałobne - odprawiono bezpośrednio po pogrzebie, drugie - miesiąc po nim.