Nowy numer 39/2023 Archiwum

Koronkowe świadectwo

Wierni diecezji włączyli się w modlitewną akcję „Koronka na ulicach miast świata”. Modlono się między innymi w Skierniewicach, Rawie Mazowieckiej, Kutnie i Suserzu.

We wtorek 28 września o godz. 15 na skrzyżowaniach, placach, rynkach, przy świątyniach, krzyżach, kapliczkach gromadzili się wierni, by wspólnie odmówić Koronkę do Bożego Miłosierdzia. W wielu miejscach na modlitwę przynieśli banery i transparenty.

Data akcji od lat jest niezmienna. Przypada w rocznicę beatyfikacji bł. ks. Michała Sopoćki, duchowego opiekuna i spowiednika św. s. Faustyny, której Pan Jezus podyktował modlitwę. W Rawie Mazowieckiej w akcję włączyli się wierni z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP. Bożego miłosierdzia przyzywano w kilku miejscach na terenie parafii. W publiczne wyznawanie wiary włączyli się po raz drugi także wierni z parafii w Suserzu. Do modlitwy zachęcał proboszcz parafii i kustosz sanktuarium ks. Dariusz Szeląg. Na apel duszpasterza odpowiedziały 33 osoby. W grupie tej było 7 dzieci, z czego najmłodsze nie miało jeszcze roku. Modlitwę odmówiono na schodach kościoła wychodzących na drogę, a „uczestniczył” w niej w relikwiach bł. ks. Michał Sopoćko.

Do włączenia się w inicjatywę nawoływali także kapłani skierniewickich wspólnot. Wierni z parafii św. Jakuba w modlitwie uczestniczyli w trzech miejscach. W każdym do modlących się dołączył jeden z księży. Pod ratuszem z wiernymi koronkę odmawiał ks. Piotr Jóźwiak. Kapłan zachęcał do modlitwy o pokój na świecie, o ustanie pandemii, opanowanie lęków i niepokojów. – Módlmy się, by miłosierny Jezus mógł nieustannie docierać do naszych serc z Dobrą Nowiną, bo przecież On otwiera nam swoje ramiona i pokazuje, że niebo dla nas dzięki temu, co On uczynił, jest otwarte – mówił. Na zakończenie modlitwy udzielił wiernym błogosławieństwa. – Przyszliśmy tu, by ratować najbliższych, rodzinę, świat, Polskę. Ta modlitwa jest mi bardzo bliska. Modląc się, dziękuję Bogu i proszę. To cała moja nadzieja – wyznała Mira Jankowska.

– Gdy człowiek się modli, dostępuje łask. Dziś żyjemy w trudnych czasach. Potrzeba tej modlitwy, by ludzie uwierzyli. Jestem tu, by upraszać Boże miłosierdzie i by o nim świadczyć – mówi pani Elżbieta. Kolejny raz modlitwę odmawiano także przy krzyżu nieopodal kościoła św. Stanisława. Uczestniczyła w niej spora grupa wiernych, a wśród nich wdowy konsekrowane i członkinie kół Żywego Różańca.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

Quantcast