"Niepodległość nie jest dana raz na zawsze" - to tytuł przedstawienia uczniów Pijarskich Szkół Królowej Pokoju w Łowiczu, przygotowanego z okazji 103. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
Tradycyjnie już uczniowie pijarskiej szkoły w Łowiczu w Narodowe Święto Niepodległości wystawili w szkolnych murach patriotyczne przedstawienie. Była to lekcja historii, dzięki której widzowie przypomnieli sobie drogę Polaków do niepodległości, ale także niezłomną postawę polskich dowódców i żołnierzy podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku.
"Przedstawienie ma na celu pokazanie, że radość z 11 listopada nie trwałaby długo, a niepodległość wtedy wywalczona nie miałaby żadnego sensu, gdyby nie wielkie zwycięstwo Polski nad Rosją bolszewicką w 1920 r." - napisali twórcy przedstawienia w broszurze przygotowanej dla publiczności.
Reżyserem spektaklu była polonistka Ewa Komuńska. Scenariusz napisał nauczyciel historii Piotr Komuński. Za dekoracje, rekwizyty i scenografię odpowiadały Anna Rzepecka i Katarzyna Wojciechowska. O oprawę muzyczną zadbała szkolna schola pod opieką Natalii Kędziory, zaś nad obsługą techniczną czuwali Piotr Kolos i Rafał Strugiński. Wszyscy są absolwentami pijarskiej szkoły.
Podziękowania i gratulacje aktorom i twórcom przedstawienia złożyli dyrektor szkoły Przemysław Jabłoński i o. Marek Barczewski SP, rektor łowickiego kolegium zakonu ojców pijarów.