W wigilię uroczystości Niepokalanego Poczęcia NMP - 7 grudnia - w kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego wierni zgromadzili się na wspólnej modlitwie średniowiecznym hymnem, by oddać cześć Bogarodzicy.
Tradycja Akatystu sięga czasów średniowiecza, kiedy powstawał hymn ku czci Bogurodzicy.
Od tamtej pory wierni w wigilię uroczystości Niepokalanego Poczęcia NMP wykonują go, by przypomnieć sobie w jak wielu aspektach Maryja jest niedoścignionym wzorem, Przewodniczką i Matką, jednocześnie wychwalając Ją za opiekę, obecność i prowadzenie w codzienności.
Dla alumnów WSD w Łowiczu uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP to jedno z ważniejszych wydarzeń w roku liturgicznym. Co roku do wspólnej modlitwy zapraszają biskupów, kapłanów, siostry zakonne i wiernych diecezji, by razem celebrować to święto. Nie inaczej było 7 grudnia. W kaplicy seminarium, wyjątkowo udekorowanej, zgromadzili się bliscy kleryków, wierni diecezji, by wspólnie się modlić i oddać cześć Bogarodzicy.
- Kościół w tym roku daje nam szczególne przykłady ufności i zawierzenia Maryi - bł. kard. Wyszyńskiego i matkę Elżbietę Czacką. Ich maryjność dla nas jest ciągle niedościgniona, ale chcemy nieustannie uczyć się tego zawierzenia, brać przykład. Pewnym znakiem jest też kapa, która ks. Prymas miał na sobie podczas wizyty w naszej diecezji, konkretnie w Sochaczewie - mówił ks. Piotr Kaczmarek.
Kapa to jeden z wielu elementów, które pomogły wejść w klimat i duchowość maryjną. Niebieskie światła rozświetlające kaplice, białe świece, uwaga zwrócona na wizerunek Opiekunki seminarium - choć to zewnętrzne dodatki, stworzyły klimat, w którym wiernym łatwiej było się modlić i skupić na słowach średniowiecznego hymnu.
Następnego dnia klerycy przeżywali odpust we wspólnocie seminaryjnej.