Nowy numer 17/2024 Archiwum

4 rady

Na układy nie ma rady, a jednak w dzisiejszym fragmencie Ewangelii Pan Jezus daje "cztery rady na układy" - na układy właściwe, na postawy dojrzałe, na zdrowe relacje.

Czytanie z Ewangelii według św. Łukasza (Łk 6,27-38).

Jezus powiedział do swoich uczniów:«Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli zabiera ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Dawaj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się zwrotu od tego, który bierze twoje. Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie. Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to należy się wam wdzięczność? Przecież i grzesznicy okazują miłość tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy pożyczają grzesznikom, żeby tyleż samo otrzymać. Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie».

"Na układy nie ma rady". Słowa powyższe słyszymy często w sytuacjach, w których ktoś czuje się bezradny wobec jawnej niesprawiedliwości i niemający praktycznie żadnego wpływu na obiektywne przekonanie do siebie i do swych propozycji jakiejś osoby lub grupy ludzi.

Na układy nie ma rady, a jednak w dzisiejszym fragmencie Ewangelii Pan Jezus daje "cztery rady na układy" - na układy właściwe, na postawy dojrzałe, na zdrowe relacje.

Pierwsza rada Jezusa brzmi: Miłujcie waszych nieprzyjaciół (Łk 6,27). Tak radzi Ten, który do Judasza, jednego z Dwunastu (por. Mt 27,47), a zarazem do swego zdrajcy (por. Mt 27,48) - nie tylko nieprzyjaciela, ale śmiertelnego wroga - mówi: Przyjacielu! (Mt 27,50). Taką radę pozostawia nam Ten, który z wysokości krzyża na Golgocie ogarnia wzrokiem wszystkich ludzi i wydając siebie samego na okup za wszystkich (por. 1 Tm 2,6), całkiem dobrowolnie i świadomie oddaje swoje życie za swoich przyjaciół (por. J 15,13). Ta rada jest cudowna już w samej swej oryginalności i cudotwórcza tylekroć, ilekroć jest stosowana w praktyce życia codziennego. Jezus uczy patrzeć na wszystkich jak na potencjalnych przyjaciół i ogarniać te osoby modlitewną pamięcią, w której jest antidotum na złość, gniew, brak akceptacji, a nawet nienawiść.

Druga rada Jezusa brzmi: Dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą (Łk 6,27). Mądrość tej rady polega na tym, że stosując się do niej wcale nie muszę "odpłacać pięknym za nadobne". Co więcej, dzięki niej stać mnie będzie na to, by nie dawać się zwyciężać złu, lecz zło zwyciężać dobrem (por. Rz 12,21). Dobro w odpowiedzi na zło jest - mówiąc językiem sportowym - zaszachowaniem przeciwnika, który zazwyczaj takiej postawy z mojej strony absolutnie się nie spodziewa. Dobry ruch w grze z tym, kto mnie nienawidzi, polega na dobroci w moim (w stosunku do niego) posunięciu.

Trzecia rada Jezusa: Błogosławcie tym, którzy was przeklinają (Łk 6,27) jest bardzo logicznie związana z drugą, bo przecież nigdy nie będziemy mogli czynić dobrze tym, którzy nas nienawidzą (Łk 6,27), jeśli nie będziemy mówili do nich dobrze. Błogosławieństwo stawia tamę złorzeczeniu i przekleństwu, odbierając im ich moc. Do końca życia nie zapomnę miny mojego rozmówcy, któremu na jego ewidentne prowokacje, złośliwości i agresję powiedziałem otwarcie i szczerze: "Człowieku! Nawet nie wiesz, jak ja ci dobrze życzę".

Czwarta rada Jezusa: Módlcie się za tych, którzy was oczerniają (Łk 6,27), bo modlitwa jest dobra na wszystko i jest na nią czas zawsze, także wówczas - a może właśnie zwłaszcza wtedy - gdy wszystkie inne metody zawodzą, a trzy pierwsze rady wydają się nie przynosić oczekiwanego skutku. O, jakżeż to niesamowite uczucie przekuć na modlitwę wszystko, co mnie słusznie lub niesłusznie spotyka. Jaka to radość móc powierzać oczerniających nas Temu, który zna nas najlepiej i z daleka przenika nasze zamysły (por. Ps 139,1-2).

Raz. Dwa. Trzy. Cztery. Cztery rady na układy. Warto z nich skorzystać.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy