Łowicz: I spotkanie synodalne rejonu łowickiego przejdź do galerii

W Wyższym Seminarium Duchownym w Łowiczu odbyło się pierwsze spotkanie synodalne dla rejonu łowickiego. W małym gronie wierni modlili się i rozmawiali o powołaniu, miejscu i zadaniu młodych w Kościele, ich potrzebach i spostrzeżeniach.

Trwa Synod o synodalności. Do maja modlitwa i spotkania odbywają się na etapie diecezjalnym. Diecezja łowicka już w grudniu została podzielona na 7 rejonów, a każdemu dedykowano inny temat, nad którym wierni mają się zastanowić, rozmawiać i modlić się w intencjach z nim związanych. 

Tematem przewodnim w rejonie łowickim jest powołanie. Uczestnicy podczas spotkań będą szukać odpowiedzi m.in. na pytania: Co najbardziej przyciąga do Kościoła, a co od niego odpycha? Dlaczego wielu młodych nie słucha Kościoła? Czy język, którym mówi Kościół, jest niezrozumiały? Czy wymagania są za trudne? Co dziś znaczą słowa: „Zostawić wszystko i pójść za Jezusem”?

Prośbą papieża Franciszka było, by każde ze spotkań rozpoczynało się modlitwą, a pierwsze było Eucharystią, dlatego też w kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu 19 lutego na Mszy św. zgromadzili się wierni, którzy przyjęli zaproszenie na spotkanie. Wśród nich były siostry Misjonarki Krwi Chrystusa, przedstawiciele młodzieży z okolic Rawy Mazowieckiej, Młodzieszyna, Sochaczewa, Skierniewic i Łowicza. 

Na każdym spotkaniu synodalnym obecni są biskupi łowiccy. W Łowiczu z młodymi modlił się bp Andrzej F. Dziuba.   Na każdym spotkaniu synodalnym obecni są biskupi łowiccy. W Łowiczu z młodymi modlił się bp Andrzej F. Dziuba.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Wraz z młodymi modlili się bp Andrzej F. Dziuba, ks. Robert Kwatek, ks. Piotr Jankowski, Dariusz Kuźmiński, ks. Zbigniew Kielan, ks. Andrzej Sylwanowicz, ks. Łukasz Gawrzydek oraz ks. Jarosław Łękarski - wicerektor WSD w Łowiczu i koordynator synodu w rejonie łowickim. 

Liturgia dnia wpisała się w dedykowany rejonowi temat, do czego w słowach homilii odniósł się ordynariusz diecezji. - Scena przemienienia na górze Tabor jest dla nas przypomnieniem, że i my jesteśmy przemienieni. Jesteśmy synami i córkami Boga, jesteśmy tymi, którzy powstali z martwych w darze chrztu świętego, jesteśmy przemienieni i oto Bóg woła nas po imieniu. Dziękujemy, że możemy być z Jezusem i w ramach synodu z Nim rozmawiać. On chce, byśmy - jak mówił św. Jakub - mówili naszym językiem, a jednocześnie przestrzega, że język może być narzędziem zwiastującym dobro, ale i niosącym zło. To plastyczny obraz tego, jak człowiek korzysta z daru swojego języka. Często, niestety dla nas, nie spełniają się słowa psalmisty, który mówił "Słowa Pana są szczere" (Ps 12,7) - mówił bp Dziuba.

Zachętę, choć skierowaną do młodych (i nie tylko) z całej diecezji, przyjęli nieliczni. - Zaproszenie wciąż jest otwarte, może na spotkaniu 9 kwietnia będzie nas więcej, a co za tym idzie, więcej osób podzieli się swoim świadectwem, spostrzeżeniami, refleksjami. Do tego czasu można przygotować się poprzez odpowiedź na pytania synodalne, które udostępniliśmy na profilach społecznościowych WSD Łowicz, Duszpasterstwa Młodzieży Diecezji Łowickiej i na profilach poszczególnych parafii - mówi ks. Jarosław Łękarski. 

- Czasy się zmieniają i zmienia się też forma docierania do młodych. Z jednej strony na nasze relacje wpływają nowinki elektroniczne, społecznościowe, a z drugiej - bez tego dziś trudno zainteresować młodzież, poinformować ich, zaprosić. Ale za każdym smartfonem, za tym, co publikujemy, przekazujemy, kryje się konkretny człowiek, który ma swoje zdanie, może je wypowiedzieć, podzielić się nim. Ważne w tym wszystkim są słowa, przekaz, język, który - tak jak słyszeliśmy w liturgii słowa - nie może błogosławić i przeklinać jednocześnie - dodaje ksiądz koordynator. 

Nadzieję na to, że młodzi odpowiedzą na kolejne zaproszenie ma także Michał Kaliński, który z ramienia młodych zaangażowany jest w przygotowywanie synodu w rejonie łowickim. - Liczę na to, że dzisiejsze spotkanie będzie miało efekt kuli śnieżnej, że ci, którzy dziś zdecydowali się przyjść na kolejne spotkanie zaproszą swoich znajomych, wspólnoty, a te zaproszą kolejne osoby, by rzeczywiście jak najwięcej osób mogło podzielić się swoim zdaniem, byśmy razem szukali rozwiązań, poznali swoje potrzeby i poglądy, by móc się nimi podzielić z resztą Kościoła - mówi Michał.

Po Mszy św. uczestnicy synodu spotkali się mniejszych grupach, by porozmawiać o swoich odczuciach, wrażeniach, potrzebach i spostrzeżeniach.   Po Mszy św. uczestnicy synodu spotkali się mniejszych grupach, by porozmawiać o swoich odczuciach, wrażeniach, potrzebach i spostrzeżeniach.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Spotkanie przyniosło pierwsze spostrzeżenia, refleksje zarówno dla każdego uczestnika, jak i dla koordynatorów.

Kolejne spotkanie dla rejonu łowickiego odbędzie się 9 kwietnia w Wyższym Seminarium Duchownym w Łowiczu. Zaproszenie na nie jest otwarte.


Więcej o synodzie w rejonie łowickim w 9. numerze "Gościa łowickiego" na 6 marca.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..