Władimir Putin ogłosił w czwartek 24 lutego nad ranem rozpoczęcie inwazji na Ukrainę. Od pierwszego dnia skierniewicki Klasyk solidaryzuje się z Ukrainą.
Pierwszego dnia napaści w ramach solidarności z Ukrainą szkoła w symboliczny sposób poprzez niebiesko-żółte oświetlenie wyraziła wsparcie dla narodu ukraińskiego. Iluminacja została dedykowana obywatelom Ukrainy, którzy mieszkają w Skierniewicach. Po pierwszym symbolicznym geście pojawiły się następne, bardziej konkretne i długofalowe.
W ramach pomocy zarówno Szkoła Podstawowa, jak i Klasyczne Liceum Ogólnokształcące im. ks. Stanisława Konarskiego ufundują stypendia na pokrycie czesnego dla dzieci uchodźców ukraińskich. Placówki chcą przyjąć ukraińskie dzieci natychmiast (w miarę wolnych miejsc) lub od nowego roku szkolnego po przejściu rekrutacji. Jak czytamy na oficjalnej stronie szkoły, Klasyk zapewnia, że nauczy tamtejsze dzieci i młodzież mówić po polsku, da im pomoc psychologiczną, pomoże zbudować lepszą przyszłość. Pierwsi kandydaci już zgłaszają chęć nauki w placówce. Prowadzone są pierwsze rozmowy. Na ten moment we wszystkich oddziałach będzie można przyjąć łącznie około 25 osób. Każdy z przyjętych uczniów otrzyma stypendium na pokrycie czesnego.
Oprócz tego szkolny wolontariat wspiera uchodźców z Ukrainy, którzy zostali skoszarowani w ośrodku w Rogowie. Organizuje dla nich zbiórkę pieniędzy. Pozostając w stałym kontakcie z osobami przebywającymi w ośrodku, dostarcza im produkty, które w danym momencie są potrzebne.
Obok konkretnej pomocy społeczność szkoły nie zapomina także o modlitwie. Wydarzenia w Ukrainie zbiegły się z powrotem Mszy św. szkolnych. Podczas wspólnych liturgii dyrekcja, nauczyciele i uczniowie polecają ciemiężonych sąsiadów Bożej Opatrzności. W miniony piątek o pokój, a także o zakończenie wojny w Ukrainie modliła się także działająca w szkole wspólnota "Jedność Ducha".
– Podobnie jak oczy wszystkich Polaków także naszej społeczności zwrócone są na obywateli Ukrainy. Dla nas decyzja o przyjęciu uchodźców do szkoły i udzielaniu im pomocy jest nie tylko nakazem etycznym, ale także ogromną potrzebą serca. Bardzo mile są tu widziani – mówi ks. Piotr Karpiński, dyrektor Zespołu Szkół im. ks. Stanisława Konarskiego w Skierniewicach.