– To pierwszy tak poważny sprawdzian w życiu, mający wpływ na naszą przyszłość. Wynik zdecyduje, kim będziemy, ale nie jacy będziemy – mówią tegoroczni abiturienci.
Weekend majowy dla maturzystów to był ostatni moment, by zebrać wiadomości, przypomnieć sobie wskazówki nauczycieli, doczytać lektury, których się spodziewali tegoroczni maturzyści. Rozpoczęli egzaminacyjny maraton od sprawdzianu z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Kolejne dni maja to czas zdawania egzaminów z wybranych przedmiotów na poziomie rozszerzonym. Wśród nich ponownie język polski, angielski, ale także matematyka, fizyka, chemia, biologia, geografia, historia, filozofia, historia sztuki. Choć to właśnie te przedmioty są w centrum zainteresowania młodych, mają znaczenie w wyborze studiów i ścieżki zawodowej, to podstawowe egzaminy przyniosły najwięcej stresu. Jednak tuż po napisaniu prac w większości maturzyści wychodzili zadowoleni. – Łagodnie nas potraktowali w tym roku, bo wielu tematów się spodziewaliśmy, ale co ma być, to będzie. Teraz pozostało tylko czekać – mówią.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.