Zabytkiem, na którego renowację parafia zdobyła 62 tys. zł, jest murowane ogrodzenie kościoła. - Parkan od strony południowej wymaga dość szybkiej interwencji. Rozsypuje się zwyczajnie ze starości - mówi ks. Pietrzak.

- W projekcie, który złożyliśmy i na który otrzymaliśmy dofinansowanie, zawarty jest dokładny opis wymaganych prac. Renowacja zakłada, że dotychczasowe cegły mają być wykorzystane. Najpierw rozebrane, odgrzybione, ponownie postawione i wzmocnione. To złożony proces, który odbywa się pod czujnym okiem konserwatora zabytków. To duże koszty, a zabytek należy ratować. Składaliśmy wnioski, zarówno ja jak i mój poprzednik śp. ks. Andrzej Kamiński, i udało się - dodaje ks. Paweł.

  Podczas spotkania w Cielądzu czek wręczyli minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda oraz marszałek województwa łódzkiego Grzegorz Schreiber.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Dofinansowanie otrzymane z programu "Łódzkie ratuje zabytki" to tylko część kosztów, które parafia poniesie w związku z renowacją. Pozostała kwota to tzw. wkład własny. Całość renowacji pochłonie ok. 128 tys. zł.

Podczas spotkania w Cielądzu dofinansowanie otrzymali przedstawiciele innych instytucji, stowarzyszeń i projektów realizowanych na terenie powiatu rawskiego. Zdzisław Socha, prezes Fundacji "Żywa Tradycja" z Sierzchowów, otrzymał 12 tys. zł dla fundacji z programu "Kulturalnie regionalnie" na organizację imprez "Rawskie granie", promujących tradycyjną muzykę oraz jadło wsi rawsko-opoczyńskiej.

W dziedzinie sportu dotacje trafiły do gminy Regnów na modernizację bieżni boiska (100 tys. zł) oraz do gminy Rawa Mazowiecka na budowę zadaszonej trybuny na boisku w Wołuczy (85 tys. zł). Akademia Piłkarska Sadkowice i jej prezes Marcin Sęczek odebrali czek na prawie 39 tys. zł - będą szkolić dzieci i młodzież, a Klub Sportowy "Triathlon Rawa", którego prezes Grzegorz Stefaniak otrzymał czek na ponad 36 tys. zł, zorganizuje sztafetę kolarsko-rowerową.