Maj i czerwiec w parafiach diecezji łowickiej to czas I Komunii św. Z każdą niedzielą przybywa wiernych, którzy w pełni mogą uczestniczyć w Eucharystii. W tzw. białym tygodniu duszpasterze wielu parafii zdecydowali, że po pandemii czas powrócić do tradycji pielgrzymowania dzieci pierwszokomunijnych.

Celem stały się głównie sanktuaria maryjne: Jasna Góra, Niepokalanów, Skępe, Studzianna, Licheń, Szymanów czy Miedniewice. Tuż po przyjęciu I Komunii św. dzieci wraz z rodzicami, kapłanami i katechetami "ruszyły w Polskę" świadczyć o tym, że Pan Jezus zagościł w ich sercach, a Maryi powierzać swoją dalszą drogę.

  Dzieci z parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Błoniu dziękowały Matce Bożej w Jej wizerunku w Gidlach i na Jasnej Górze.
Archiwum parafii w Błoniu

Kierunek na Jasną Górę w białym tygodniu obrali młodzi wierni m.in. z parafii św. Wawrzyńca Diakona i Męczennika w Sochaczewie, Najświętszego Serca Pana Jezusa w Błoniu, ale nie brakowało także pielgrzymek do sanktuariów na terenie diecezji łowickiej. Do Szymanowa, gdzie nad zakonem sióstr niepokalanek i mieszkańcami okolic czuwa Pani Jazłowiecka, pielgrzymowały dzieci z parafii św. Stanisława BM w Skierniewicach. Były także pielgrzymki do sanktuarium w Miedniewicach czy Domaniewicach.

W czwartek do sanktuarium w Skępem wybiera się grupa dzieci, które przyjęły Komunię w Niedzielę Zesłania Ducha Świętego w parafii św. Józefa Oblubieńca w Baranowie. - Staram się wybierać różne sanktuaria w Polsce. W poprzednich latach byliśmy też m.in. w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. W tym roku wybieramy się do sanktuarium Zwiastowania NMP w Skępem. Chcemy też zobaczyć historyczny, a zarazem duchowy szlak bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Brakowało w czasie pandemii tych wspólnych modlitewnych wyjazdów, dziękczynienia za dar Komunii. Dlatego teraz wraz z dziećmi i ich opiekunami pojadą też chętni wierni - mówi ks. Roman Wawrzyniak, proboszcz parafii w Baranowie.

O pielgrzymkach dzieci pierwszokomunijnych piszemy w 24. numerze "Gościa Łowickiego" na 19 czerwca.