Kiedy Pan Bóg zadaje człowiekowi pytanie, to nie dlatego, że czegoś nie wie czy ma luki w pamięci. Ilekroć Pan Bóg zadaje nam pytanie, tylekroć chce nas zaprosić do dialogu, abyśmy to my usłyszeli nasze odpowiedzi.
Z Ewangelii według św. Łukasza (Łk 9,18-24):
Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: Za kogo uważają Mnie tłumy? Oni odpowiedzieli: Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał. Zapytał: A wy, za kogo Mnie uważacie? Piotr odpowiedział: Za Mesjasza Bożego. Wtedy surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie. Potem mówił do wszystkich: Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa.
Dlatego oprócz dzisiejszego:
"Za kogo ty Mnie uważasz?" (por. Łk 9,20),
Pan Jezus (za)pyta:
"Jak ci na imię?" (Mk 5,9),
"Nikt cię nie potępił?" (J 8,10),
"Czemu płaczesz?" (por. J 20,13),
"Ile masz chlebów?" (por. Mk 8,5),
"Czy i ty zamierzasz odejść?" (J 6,67),
"Przyjacielu, po coś przyszedł?" (Mt 26,50),
"Czemu jesteś tak bojaźliwy?" (por. Mk 4,40),
"Od jak dawna to ci się zdarza?" (por. Mk 9,21),
"Dlaczego domagasz się znaku?" (por. Mk 8,12),
"Co chcesz, abym ci dziś uczynił?" (por. Mk 10,51),
"Czy wierzysz, że Ja mogę to zrobić?" (por. Mt 9,28),
"Czemu wystawiasz Mnie na próbę?" (por. Mk 12,15),
"Człowieku małej wiary, czemu zwątpiłeś?" (por. Mt 14,31),
"Jednej godziny nie jesteś w stanie czuwać?" (por. Mk 14,27).
Mów, Panie, bo sługa Twój słucha! (1 Sm 3,10).
Pytaj, Panie, bo chcę Tobie i sobie odpowiedzieć.