Pierwsze dni wakacji grupa 87 ministrantów z diecezji postanowiła spędzić w Wyższym Seminarium Duchownym w Łowiczu na kursie lektorskim. To już kolejny rok, gdy młodzi chcą wziąć większą odpowiedzialność za Kościół, parafię w postaci służby przy ołtarzu.
Tradycją Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu jest, że wakacje są czasem organizowania kursu lektorskiego. Co roku udział w nim bierze kilkudziesięciu ministrantów, którzy chcą pełnić kolejne funkcje przy ołtarzu, angażować się w życie parafii bardziej niż wierni w ławkach, ale także pogłębiać wiarę, osobistą relację z Panem Bogiem.
W ostatnich dniach czerwca i pierwszych lipca w kursie wzięło udział 87 młodych chłopców z parafii w Łęczycy, Sadkowicach, Giżycach, Makowie, Kurzeszynie, Witoni, Bełchowie, Głogowcu, Dzierzbicach, a także z sochaczewskich, łowickich i skierniewickich parafii. Chłopcy są w różnym wieku, ale pełnią podobne funkcje od lat. Teraz chcą to "sformalizować", uczestnicząc w kursie, a jesienią przyjmując promocję lektorską z rąk biskupów łowickich.
Kurs prowadzili klerycy: Mateusz Ender, Norbert Łańczak, Jakub Lipke i Patryk Cieślak. Alumni pod kierownictwem wicerektora ks. Jarosława Łękarskiego przez kilka dni dzielili się wiedzą i umiejętnościami w zakresie fonetyki, znajomości Pisma Świętego, muzyki, a także duchowości. To nowy "przedmiot", który został wprowadzony od tego roku. Podczas zajęć klerycy wraz z ministrantami szukają argumentów, starają się zrozumieć i odnaleźć w przestrzeni potencjalnych "zagrożeń" i wyzwań, które mogą napotkać, przyznając się do Jezusa i służąc przy ołtarzu.
Kurs będzie zakończony egzaminem, a jego zwieńczeniem będzie promocja lektorska, która odbędzie się 30 października i 6 listopada.
Więcej o kursie lektorskim w papierowym wydaniu "Gościa łowickiego" nr 27 na 10 lipca.