Pijemy coraz więcej i częściej w przekonaniu, że robimy to pod kontrolą. A tymczasem nałóg oszukał już wielu profesorów, doktorów, ludzi prostych, osoby w każdym wieku. O tym, że warto być trzeźwym, przekonywali w Kutnie ci, którzy wiedzą, czym jest uzależnienie.
Sierpień od lat nazywany jest miesiącem trzeźwości. Do wstrzemięźliwości od alkoholu w tym czasie namawiają duszpasterze, którzy na ołtarzach wykładają księgi trzeźwościowe. Zajmujący się profilaktyką uzależnień zwracają uwagę, że fakt, iż przez 30 dni potrafimy nie spożywać alkoholu nie znaczy, że nie mamy z nim problemu. Scenariusz zazwyczaj jest taki. Zaczyna się od wieczornych drinków lub regularnie zakrapianych weekendów, a kończy na codziennym piciu.
O tym, jak żyć pełnią życia bez wspomagania się używkami, usłyszeli mieszkańcy Kutna. Przez dwa dni – 11 i 12 sierpnia – najpierw w parafii św. Jana Chrzciciela, a potem na pl. Wolności odbywało się spotkanie z raperem Arkadio. Gościa do miasta w ramach miesiąca trzeźwości zaprosiła Paulina Adamczyk, prezes Fundacji „Maria Magdalena”. Pierwszego dnia w świątyni została odprawiona Msza św., po której raper z zespołem poprowadził uwielbienie. Artysta dał też świadectwo przemiany własnego życia. Dzień później odbył się niezwykły, pełen dobrej energii i dobrego słowa koncert.
Wydarzenie było okazją do wsparcia osób potrzebujących, szczególnie zmagających się z depresją i walczących o trzeźwość. Arkadio, czyli Arkadiusz Zbozień, raper, freestylowiec, mówca, autor książek, twórca ogólnopolskiej akcji „Rób to, co kochasz”. Jest mężem, ojcem i pasjonatem życia, który swoją historią chętnie dzieli się z innymi, aby zainspirować ich do życia pasją i zgodnie z talentami. To także muzyk, który całym sobą – życiem, twórczością i swoją historią – opowiada i pokazuje piękno Wszechmocnego.
Kutnowski koncert miał charakter ewangelizacyjny, ale przede wszystkim był zachętą do rozwijania własnych pasji i szczęśliwego życia.
Organizatorem wydarzeń w ramach miesiąca trzeźwości „Zainspiruj się do życia w trzeźwości” była Fundacja „Maria Magdalena”, która powstała po to, aby pomagać osobom w trudnej sytuacji życiowej.
Podopiecznymi fundacji są osoby uzależnione i współuzależnione, w depresji, zmagające się z zaburzeniami psychicznymi, które chcą podjąć walkę o nowe życie.
Więcej na ten temat w 33. numerze papierowego wydania "Gościa Łowickiego" na 21 sierpnia.