Nowy numer 17/2024 Archiwum

Skierniewice. "Jak dbam, tak mam!" i "Zobacz więcej"

W sobotę 15 października w Skierniewicach odbyła się 4. edycja akcji profilaktycznej "Jak dbam, tak mam!" i finał projektu fotograficznego Magdy Rdest-Nowak "Zobacz więcej". Obie inicjatywy stworzyły kobiety dla kobiet, by mieć osoby i przestrzeń do wzajemnego wsparcia.

Różowa akcja "Jak dbam, tak mam!" to pomysł Anny Michalak, społeczniczki zaangażowanej od lat na rzecz wsparcia kobiet. We współpracy z Urzędem Miasta Skierniewice, Wojewódzkim Szpitalem Zespolonym im. S. Rybickiego, Stowarzyszeniem Amazonek od czterech lat, w okolicach 15 października - Dnia Walki z Rakiem Piersi - organizowane są działania mające na celu wsparcie kobiet, które przebyły, są w trakcie leczenia lub wspierają chore onkologicznie. 

W tym roku różową akcję rozpoczął "onkospacer" pod hasłem "Kocham cię, życie!". Kilkaset kobiet ubranych w różowe koszulki i białe koszule ruszyło ulicami miasta, by przypominać i zachęcać do badań profilaktycznych oraz udowadniać, że rak to nie wyrok. 

Od lewej: Magda Rdest-Nowak, Anna Michalak i Barbara Widulińska od lat na różne sposoby wspierają kobiety.   Od lewej: Magda Rdest-Nowak, Anna Michalak i Barbara Widulińska od lat na różne sposoby wspierają kobiety.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Kobiety ubrane w białe koszule to uczestniczki projektu fotograficznego skierniewiczanki Magdy Rdest-Nowak "Zobacz więcej". Projekt zakładał sesje zdjęciową 365 kobiet chorych onkologicznie i zmagających się z innymi chorobami w 12 miastach Polski. - Zaczęłam sesje w kwietniu, jednak już od pierwszej czułam, że zdjęcia schodzą na dalszy plan, a projekt przeradza się w kampanię społeczną - mówi Magda. 

Rzeczywiście, "Zobacz więcej" stało się hasłem wypowiadanym przez miliony Polaków - podczas sesji zdjęciowych w Katowicach, Bełchatowie, Wrocławiu, Krakowie, Płocku, Radomsku, Poznaniu, Sochaczewie, Gdańsku, Warszawie, Łodzi i Skierniewicach, gdzie uczestniczki odwiedzały lokalne i ogólnopolskie media, przechodnie dopytywali o ideę inicjatywy, a włodarze wszystkich miast objęli patronatem wydarzenie. 

Projekt fotograficzny Magdy Rdest-Nowak "Zobacz więcej" zawładnął całą Polską. Finał miał w Skierniewicach.   Projekt fotograficzny Magdy Rdest-Nowak "Zobacz więcej" zawładnął całą Polską. Finał miał w Skierniewicach.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Teraz "Zobacz więcej" to samonakręcająca się maszyna dobra, zwiększania świadomości i pokazywania, że kobiety chore onkologicznie, zmagające się z depresją, niepełnosprawnością są przede wszystkim kobietami, matkami, żonami, społeczniczkami i zawodowymi pracownikami. Razem z akcją "Jak dbam, tak mam!" odbył się finał projektu, podczas którego uczestniczki z całej Polski dzieliły się historią życia, zaśpiewały piosenkę, która powstała w ramach projektu i zatańczyły, wspólnie ciesząc się kolejnymi dniami życia - mimo choroby. 

- Na sesję poszłam dzień po chemioterapii. Namówiła mnie koleżanka. Poszłam w peruce, bo moja głowa była łysa. W trakcie zdjęć peruka bardzo mi przeszkadzała, ale miałam w sobie opór, by ją zdjąć. To te kobiety, które dopiero co poznałam, dały mi niesamowitą siłę, wsparcie i energię. Zrzuciłam perukę i pozowałam tylko w białej koszuli, łysa, dzień po kolejnej chemii. Dziś jestem w Skierniewicach. Z moimi włosami, choć to dużo powiedziane, może z zaczątkiem włosów, ale to znak, że żyję i mam się całkiem nieźle. W grudniu mam badania i wtedy okaże się, czy jestem zwycięzcą - mówi uczestniczka projektu z Łodzi. 

Podczas spotkania skierniewickie Amazonki prowadziły zapisy na badania USG piersi dla mieszkanek miasta. 300 badań to prezent od prezydenta Krzysztofa Jażdżyka.   Podczas spotkania skierniewickie Amazonki prowadziły zapisy na badania USG piersi dla mieszkanek miasta. 300 badań to prezent od prezydenta Krzysztofa Jażdżyka.
Magdalena Gorożankin /Foto Gość

Na przybyłe z całej Polski kobiety i skierniewiczanki w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji czekali specjaliści - psycholog, onkolog, dietetyk, trener personalny, a także brafitterki, kosmetolożki czy wizażystki. Panele dyskusyjne były także pożytkiem dla tych, którzy nie chorują, a wspierają chorujących. - Przyszłam tu, by dowiedzieć się, jak wspierać osoby w chorobie onkologicznej. Muszę się z tym zmierzyć w najbliższych miesiącach, bo u mamy zdiagnozowano raka piersi. Cieszę się, że w moim mieście są takie akcje, bo wiem, że ani mama, ani ja nie jesteśmy same w tym trudnym czasie. Dziękuję za tę różowo-białą akcję - mówi Malwina Jurczak. 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy