W kościele oo. pasjonistów w Rawie Mazowieckiej odbyła się kolejna już Noc Świętych. Ponad 20 wyniesionych na ołtarze było przykładem światła, świadomości i ufności, o której w homilii mówił ks. Jarosław Tomaszewski.
Noc Świętych w diecezji łowickiej przyjęła różne formy, jednak w większości miejsc, gdzie wierni "spotkali się" ze świętymi, centralnym punktem była Eucharystia. Tej w Rawie Mazowieckiej towarzyszyła uroczysta oprawa, którą przygotowała Liturgiczna Służba Ołtarza, schola parafialna oo. pasjonistów, Skauci Europy, a także kapłani wszystkich rawskich parafii. Mszy św. przewodniczył dziekan ks. Bogumił Karp, a słowo wygłosił ks. Jarosław Tomaszewski, kapelan Sióstr Misjonarek Krwi Chrystusa.
- W większości języków w Europie słowo "relikwie" tłumaczone jest jako "szczątki", ale jeśli tylko na tym się skupimy, to można tłumaczyć, że za chwilę będziemy chodzić po Rawie z trumnami świętych. Czy to ma sens? Mały. Jeśli jednak tylko tak do tego podejdziemy, to spokojnie można przyznać rację tym, którzy mówią, że Kościół to muzeum. Dlatego jest jeszcze inna szkoła tłumaczenia słowa "relikwie" - "snop światła" - mówił ks. Tomaszewski.
- Gdy wchodziliście do świątyni na zewnątrz była ogromna mgła. Prawda, że łatwiej było iść, gdy drogę wskazywało światło latarni? Za chwilę wyjdziemy ze świątyni, znów w mgłę, ale ze szczątkami świętych, które weźmiemy jako snop światła na nasze życie. Człowiek, który głęboko wierzy i uświęca się w Bogu, nie potyka się, nie chodzi w ciemnościach - mówił.
Homilię wygłosił ks. Jarosław Tomaszewski.Kapłan odnosząc się do słów Ewangelii o uzdrowieniu niewidomego przy sadzawce Siloe, zwrócił uwagę na sens życia każdego człowieka. - Sens życia nie jest związany z przeżyciem, ale ze świadomością. Będziesz mieć sens życia, jeśli zawsze będziesz dawać odpowiedzi na trzy pytania: Skąd jesteś? Kim jesteś? Dokąd zmierzasz? - mówił kaznodzieja.
- Jeśli człowiek nie zna odpowiedzi na te trzy pytania, zmienia odpowiedzi co rok, daje sprzeczne informacje, to choćby wszystko przeżył, wytańczył, doświadczył to nie ma sensu. Życie jest zmienne, ale jeśli te trzy odpowiedzi masz utwierdzone, to choćby zmieniał się krajobraz, nikt nie odbierze ci sensu życia. Dowodem na to są nasi święci. Oni nigdy nie utracili sensu życia - dodał.
Relikwie świętych wnieśli młodzi rawskich parafii.Po Eucharystii zgromadzeni wierni wyruszyli w uroczystej procesji do kościoła Niepokalanego Poczęcia NMP, gdzie ks. Artur Kiliszek, pasjonista, wygłosił krótką konferencję o świętości, a kapłani rawskich parafii udzielili błogosławieństwa relikwiarzami.
- Lubię to wydarzenie, bo osobiście daje mi wiele nadziei, że i ja kiedyś dołączę do tego grona. I niekoniecznie w zdobionych relikwiarzach, ale przede wszystkim w niebie. Święci mnie inspirują, przyzywam ich wstawiennictwa każdego dnia. Mam swoich ulubionych, którzy nigdy nie zawodzą, i dziś główną myślą, która mi towarzyszy, to prośba, by wskazywali mi moją drogę do świętości. Bym nie robiła z siebie męczennicy, bo tylko tak osiągnę świętość. Wiem, że to będzie trudna, ale piękna droga - mówiła Karolina Guzik.
Przygotowana przez parafian agapa w kawiarni Ogrodów Dialogu pozwoliła na rozmowy nie tylko o świętości.