Niestraszne im wczesne wstawanie, dni oczekiwania coraz mniej, a w konfesjonałach, na Mszach roratnich i rekolekcjach uczestników coraz więcej.
W parafiach trwają nauki, kapłani wspomagają się w posłudze w konfesjonałach, a dzieci pieczołowicie pracują nad lampionami. Czasem jeden na Adwent to za mało. – To już mój trzeci, bo jeden zaniosłam do szkoły na religię, drugi mam w domu, a ten w samochodzie wozimy, żeby nie zapomnieć, bo to trochę wstyd bez lampionu przyjść na Roraty – mówi 6-letnia Amelia. W parafii św. Wojciecha w Białej Rawskiej to młodsi parafianie motywują starsze od siebie pokolenia do radosnego oczekiwania na przyjście Zbawiciela. W porannych Mszach św. towarzyszą im różne zadania, a także specjalni goście. Wśród nich był m.in. bp Wojciech Osial.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.