– To są ludzie godni zaufania. Przy nich, nawet gdy upadam, czuję się jak człowiek. Oni sprawili, że znów uwierzyłem w Boga – mówi Miłosz Borkowski.
W czwartek 19 maja w ogrodzie przy plebanii parafii św. Jakuba Apostoła w Skierniewicach odbyła się druga majówka dla podopiecznych parafialnej Caritas oraz punktów pomocy potrzebującym Arka, działającego przy parafii Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny, i Barka, który od lat funkcjonuje przy parafii Miłosierdzia Bożego na Zadębiu. W spotkaniu uczestniczyli również członkowie fundacji Niebo Otwarte, grupa ewangelizatorów, a także muzycy, którzy śpiewem uwielbiali Boga. W organizację aktywnie włączyli się także podopieczni, serwując posiłki.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.