Centralnym punktem każdego spotkania Dzieła Dzielnych Kobiet jest Eucharystia. Ta podczas X Diecezjalnej Pielgrzymki Kobiet była niezwykle uroczysta przez wzgląd na 355. rocznicę konsekracji katedry łowickiej. Jednak nie tylko obiekt, ale przede wszystkim atmosfera modlitwy pozwoliły na głębsze przeżywanie Mszy św.
Mając na względzie 355. rocznicę konsekracji bazyliki mniejszej w Łowiczu, dla uczestników DPK, otwarto każdy jej zakątek. Dzięki temu panie i panowie mogli z przewodnikiem zwiedzić krypty łowickie, pomodlić się przy grobach prymasów i śp. bp. Alojzego Orszulika, posłuchać o historii budynku, ale także o Kościele łowickim – tych, którzy przez wieki klękali przed wizerunkiem Matki Bożej Wniebowziętej czy Księżnej Łowickiej.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył ordynariusz diecezji bp Andrzej F. Dziuba, który we wstępie podkreślił, że DPK to dzieło potrzebne nie tylko kobietom, ale całemu Kościołowi łowickiemu. – To wy, drogie panie, bardzo często scalacie rodziny modlitwą, dbacie o wiarę w domu, nie wstydzicie się jej w pracy. Jesteście świadectwem ufności Bogu – mówił ordynariusz.
Do idei Diecezjalnych Dni i Pielgrzymek Kobiet bp Dziuba powrócił także w homilii.
– Dziękujemy dziś za dzieło, którego Pan dokonuje podczas X Diecezjalnej Pielgrzymki Kobiet diecezji łowickiej. To jest Jego dar, który ofiaruje każdej i każdemu z was. To jest Boże dzieło, które może napotyka na trudności, ale Pan Zastępów jest najlepszą pomocą. To wy budujecie Miasto Boże, nowe Jeruzalem zrodzone z Chrztu św. i Krwi Chrystusa. To wy sprawiacie, drogie panie, że często Bóg jest we wnętrzu waszych rodzin. Dziś tu zgromadzeni, dziękujemy za dar jubileuszowy waszego pielgrzymowania.
Dopisujecie to wydarzenie, zwłaszcza poprzez wasze pielgrzymie przejście ulicami miasta, piękny znak; może dla wielu niezrozumiałe, zdumiewające, ale to także dzieło Kościoła. W tym roku idziecie z przesłaniem „Przy sercu Maryi”. Przyszliście do Tej, która króluje w wizerunku Pani Łowickiej, do katedry, która nosi wezwanie Wniebowzięcia NMP i zawsze, dziękując, Kościół niesie też nadzieję, że to dzieło będzie trwać i owocować – mówił ordynariusz.
Uroczysty charakter Mszy św. podkreślił także zespół Boża spRawka ze Skierniewic, który pieśnią wielbił Pana także po zakończeniu Eucharystii na placu plebanii.
Zawierzenie wypowiedziało 20 osób - kobiet i mężczyzn różnych stanów.Od początku dzieła przed kolejnymi wizerunkami Maryi, panie zawierzały Jej każdy stan. W tym roku dołączyli do nich panowie, oddając się w niewolę miłości, ufności i oddania Matce. Zawierzenie wypowiedziane zostało przez małą dziewczynkę, ale także matkę, kobietę niezamężną, osoby konsekrowane, księży, ojców rodzin, wdowę, babcię czy szafarza nadzwyczajnego Komunii Świętej.
- Niezwykle mocne i wzruszające doświadczenie, gdy tyle osób, mimo różnej sytuacji życiowej zawierzało swój los Maryi, prosiło o światło, dziękowało za łaski. Uroniłam niejedną łzę, bo dla mnie to znak, że w tym pokręconym świecie jest jednak Miłość, która jest ponad wszystkim. Miejsce, Osoba, do której można zawsze przyjść, a Ona już wie, co dalej robić. I czasem na owoce trzeba czekać, to fakt, ale one zawsze są. Wiem, że dzisiejsze spotkanie też przyniesie owoc, a dowodów na to, że poprzednie pielgrzymki miały sens, dziś jest tu wiele. Jeden w domu z tatą, drugi pod moim sercem – mówi Dominika.