Dzień wcześniej w kilku wspólnotach wierni uczestniczyli w nabożeństwie, które składa się z pochwalnych hymnów, ku czci Chrystusa, Najświętszej Maryi Panny i świętych Akatyst. Tak było w parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Rawie Mazowieckiej, gdzie śpiewy wykonał chór parafialny Nazaret. W piątek do parafii przybyła także figura św. Michała Archanioła.

W piątek 8 grudnia w parafiach sprawowano dodatkowe Msze św. Nie brakowało też miejsc, w których odbywały się czuwania połączone z adoracją Najświętszego Sakramentu.

Tak było m.in. w parafii św. Jakuba w Skierniewicach, gdzie o godzinie 12.00 rozpoczęto adorację. Później uroczystą Mszę św. odprawił ks. Jan Pietrzyk, proboszcz parafii. W homilii kapłan przypomniał wydarzenia z historii Polski, w których dzięki interwencji Maryi udawało się pokonać wroga. Ks. Pietrzyk opowiedział także o „maryjnych interwencjach”.

W całej Polsce duszpasterstwa kobiet organizowały modlitwy za panie, w które włączali się także duszpasterze kobiet. – Dzisiejsza uroczystość jest dla całego Kościoła świętowaniem prawdy o Niepokalanym Poczęciu Maryi. To cudowny początek Jej życia, życia bez skazy i grzechu, życia doskonałego, z którego możemy czerpać wzór. To również wielka łaska Boga, którą Maryja przyjmuje i realizuje. To również pewien rodzaj zadania, które wypełniła w takim stopniu, że została zaproszona do historii zbawienia, by stać się Matką Zbawiciela. W tych misjach, posługach i zadaniach Maryja wciąż zachwyca swoją kobiecością – podkreśla ks. Rafał Woronowski, diecezjalny duszpasterz kobiet diecezji łowickiej. – We wszystkich tych momentach z życia Niepokalanej każda z kobiet może odnaleźć część siebie, w byciu córką, uczennicą i przyjaciółką. W młodości narzeczeństwa, w doświadczeniach miłości małżeńskiej i macierzyńskiej. A wreszcie także w bólu i cierpieniu. To wiele miejsc, w których kobieta odkrywa swoją misję i powołanie. Dlatego w tym czasie zapewniam o swojej modlitwie za wszystkie kobiety naszej diecezji, powierzam je Niepokalanej, która jest Matką Kościoła i naszą Matką. W tych intencjach sprawowałem Ofiarę Mszy Świętej – dodał ks. Rafał.