Nie na osiołku

Obchody Objawienia Pańskiego rozpoczęły się Mszą Świętą w kościele św. Wawrzyńca. Liturgii przewodniczył ks. Jerzy Swędrowski, proboszcz parafii i dziekan dekanatu Kutno - św. Wawrzyńca.  

Po Eucharystii wierni przeszli ul. Królewską do placu Piłsudskiego. Korowód poprowadziły gwiazda, Trzej Królowie i Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej w Kutnie, dzięki której ulice wypełniły się dźwiękami polskich kolęd. Obok Mędrców i aniołów można było spotkać Świętą Rodzinę z Dzieciątkiem, która, podobnie jak w latach ubiegłych, podróżowała nie na osiołku, a białym, zabytkowym kabrioletem.

Uczestnicy wysłuchali fragmentu Ewangelii, spotkali się też z królem Herodem. Miejskim Betlejem stał się plac Wolności. Tam odegrano ostatnią scenkę ulicznych jasełek. Tworzący orszak byli świadkami pokłonu, jaki Mędrcy złożyli Dzieciątku. Przy stajence życzenia noworoczne mieszkańcom złożyli ks. Jerzy Swędrowski i Zbigniew Burzyński, prezydent miasta.

Ważnym elementem kutnowskiego Orszaku Trzech Króli było także wspólne śpiewanie kolęd z Zespołem Pieśni i Tańca Ziemi Kutnowskiej.