Wszyscy prelegenci w swoich konferencjach, homiliach podkreślali odwagę kobiet, które zdecydowały się na udział w XI Diecezjalnym Dniu Kobiet, który w tym roku przybrał formę dwudniowych rekolekcji. Intensywny program, już w trakcie, przyniósł pierwsze owoce.
Jako kobiety wierzące, panie, wszelkie swoje rozważania oddawały Najwyższemu. Podczas Mszy św., której przewodniczył bp Wojciech Osial, nie zabrakło aktu zawierzenia, odmawianego od 11 lat podczas Diecezjalnych Dni Kobiet.
Nie zabrakło także słów dziękczynienia od biskupa, skierowanych w homilii. – Dziękuję, że tu jesteście. Obecność tu z pewnością wymaga odwagi, bo to świętowanie swojej kobiecości, jednocześnie pełne zadań, pracy nad sobą i wskazywania nam – mężczyznom, kapłanom, co możemy zrobić dla was – mówił kaznodzieja.
W homilii biskup odniósł się do postawy celnika z Ewangelii przypadającej tego dnia. – Niech jego zachowanie będzie dla nas przypomnieniem i głęboko wnika w nasze serca, abyśmy widzieli, że przed Bogiem jesteśmy żebrakami, ale z drugiej strony Pan Bóg daje nam ogromnie dużo, bo przychodzi do nas i chce nas prowadzić. Wy tego doświadczacie. Do was przychodzi Jezus, by pokazywać wam wasze piękno, godność, wartość. Często potraficie to pokazać. Jak głębokie, głębsze relacje potraficie budować z Nim i drugim człowiekiem. Spójrzmy na pokorę celnika. Gdzie jest pokora, tam jest Pan Bóg, bo pokora pozwala nam widzieć naszą małość i widzieć jednocześnie Boga, który nas prowadzi – mówił bp Osial.
Usłyszane treści panie miały okazję "przepracować" i komentować w czasie spotkań przy kawie i ciastku. Te chwile okazały się niezwykle cenne. Były też zaczątkiem do kolejnych punktów programu.