W Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii wystawiono niezwykłe przedstawienie teatralne związane z tematyką Wielkiej Nocy. Stworzenie, upadek, śmierć, a nade wszystko triumf zmartwychwstałego Jezusa poruszyły wiele osób. Widzowie i aktorzy nie kryli wzruszenia.
Nie było to łatwe przedsięwzięcie, ale było warto. Młodzi aktorzy, chórzyści i zaangażowana kadra pedagogiczna zebrali zasłużone oklaski. Nie te jednak były najważniejsze. Przygotowana przez podopiecznych ośrodka inscenizacja „Usłyszmy głos Pana” zachęcała do głębokiej refleksji nad miłością Boga do człowieka. Mózgiem i scenarzystką wydarzenia była Andżelika Staniszewska, pedagog szkolna. – Pomysł był potrzebą chwili, potrzebą zaangażowania dzieci w coś, co by zmuszało do refleksji. Ponieważ nasi podopieczni bardzo lubią dramę, teatralne praktyki, postawiłam na pantomimę. Chcieliśmy wykorzystać ich potencjał i zaprezentować coś nowego, coś we współczesnej wersji, co by do nich trafiało. Mam wrażenie, że ten zamysł pomógł ukazać sens świąt Wielkiej Nocy. Temu też służyła pogłębiona refleksja teologiczna na temat świąt, która poprzedziła przygotowania – wyjaśnia A. Staniszewska.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.