W sercu diecezji, w Łowiczu - mieście, które w swoim herbie ma pelikana, będącego symbolem Eucharystii - centralne uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa rozpoczęła uroczysta Msza św. w bazylice katedralnej. Przewodniczył jej i homilię wygłosił bp Wojciech Osial, administrator apostolski diecezji łowickiej.
Podobnie jak w latach ubiegłych, także i w tym roku katedra łowicka szczelnie wypełniła się wiernymi. Mszy św. przewodniczył bp Osial. Przy stole eucharystycznym stanęli także biskup senior Andrzej F. Dziuba i kilkunastu księży. Zgodnie z tradycją, łowickimi wzorami ozdobione były także ornaty celebransów. W liturgii uczestniczyli także: siostry zakonne, wspólnota WSD w Łowiczu, włodarze miasta i powiatu, członkowie Konfraterni św. Wiktorii oraz wierni, wśród których nie zabrakło Księżaków w strojach ludowych.
Uroczystość Bożego Ciała ustanowił w 1264 r. papież Urban IV. W Łowiczu obecna jest ona od XIV wieku. Ludzie wiary tego dnia uwielbiają Jezusa, składają dziękczynienie, kierują do Niego prośby, a swoją miłość manifestują na ulicach miasta.
Na początku homilii bp Osial przywołał najkrótsze kazanie wygłoszone przez św. Jana Marię Vianneya w Boże Ciało. Święty, wskazując na tabernakulum, trzy razy powiedział: "On tam jest!". I nastała cisza. - Tak sobie myślę, że może i nam potrzebna jest cisza, żeby sobie uświadomić, co dziś świętujemy. Nasza procesja jest najpiękniejsza na świecie, ale ona jest druga. Pierwsza jest żywa obecność Pana Jezusa. I to dlatego tu jesteśmy. W kawałku chleba za chwilę będzie żywy Pan Jezus. Wychodząc na ulice, powiemy wszystkim, że my w to wierzymy. Wiemy, jak ważne jest świadectwo - mówił biskup. - W Wieczerniku Jezus gasi wszystkie tęsknoty. Największą, jak wiemy, jest miłość. I mamy wiele tęsknot za miłością. Dziś, w Boże Ciało, Jezus chce powiedzieć, że wszystkie pragnienia zostają wypełnione. Bo On daje najczystszą, najpiękniejszą miłość, która płynie z Najświętszej Ofiary. Płynie z tego, że On daje swoje życie za nas. Boże Ciało to jest przemiana siebie. Spożywanie Ciała Jezusa to wejście w tajemnicę Paschy - mówił hierarcha.
Po Eucharystii do czterech ołtarzy, wyruszyła procesja eucharystyczna z Najświętszym Sakramentem.