– Polski rolnik od zawsze był złączony z krzyżem Chrystusa. Umiłowanie do ziemi, plonów i chleba było oparte na pracy w imię Boże. Ile nam dziś z tego zostało? To dobry moment, by sobie to uświadomić – mówił ks. Władysław Moczarski.
Najpierw do kościoła, potem do stodoły, obory, chałupy i w pole. Kolejność przez wieki była nienaruszalna. Żniwa były pełne tradycji, obrzędów, zadań, które każdy doskonale znał i wypełniał najlepiej jak potrafi. Po to, by gromadzić skarby przed Bogiem, a z drugim człowiekiem dzielić się chlebem. Od kilku lat Starostwo Powiatowe w Łowiczu wraz z Łódzkim Domem Kultury, Muzeum w Łowiczu i przyjaciółmi przypominają o tradycji żniw. Chętnych do obserwowania, wspominania i edukowania o wsi polskiej nie brakuje. 14 lipca na terenie Skansenu w Maurzycach ponad tysiąc osób uczestniczyło w Łowickich Żniwach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.