– Był prorokiem wymagającym, a jednocześnie pełnym miłości i wyrozumiałości. Dziś wciąż nam służy i za nami się wstawia. Tylko czy my tego chcemy, potrzebujemy? Może czas nawrócić się, jak Honorat? – pytał bp Wojciech Osial.
Relikwie ukryte w wielkiej skrzyni każdego dnia są czczone przez mieszkańców Nowego Miasta nad Pilicą. Jednak raz w roku tłumy wiernych w okolicach 13 października zanoszą przy nich prośby za siebie i bliźniego. Tak było też w sobotę 12 października, gdy w kościele oo. kapucynów Eucharystii przewodniczył bp Osial. Z biskupem modlili się br. Krzysztof Lewandowski, gwardian, bracia z nowomiejskiej wspólnoty, ks. Mariusz Zembrzuski, dziekan i proboszcz parafii w Nowym Mieście, oraz kapłani z okolicznych wspólnot. W świątyni nie zabrakło władz miejskich, pocztów sztandarowych i przedstawicielek zgromadzeń zakonnych, których założycielem był bł. Honorat. Na zakończenie Mszy św. odbyła się wokół pl. o. Honorata procesja z relikwiami błogosławionego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.