– Cieszy widok pełnych sal, osób, które wiedzą, po co tutaj są i czego oczekują. Jeszcze bardziej cieszy to, że oczekiwania są spełnione, a publiczność wychodzi z uśmiechem i przekonaniem, że wrócą, bo warto – mówi Anna Majda-Baranowska.
Od 22 lat w listopadzie Skierniewice stają się stolicą muzyki romantycznej. Choć na przestrzeni lat zmieniała się forma spotkań, liczba koncertów czy przestrzenie, w których je wykonywano, niezmienna jest potrzeba kulturalnego wydarzenia, zaangażowanie publiczności i organizatorów oraz wysoki poziom artystyczny prezentacji. Od 7 do 11 listopada każdy wieczór był wypełniony muzyką miłości, zrywu narodowego, utworami, przy których niejedna para wyznawała uczucia, i kompozycjami, którymi autorzy wysyłali przekaz dla świata i swoich sympatii. Tak można podsumować XXII Festiwal Muzyki Romantycznej w Skierniewicach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.