W poniedziałek 6 stycznia po raz kolejny ulicami przeszedł Orszak Trzech Króli. Organizowana w uroczystość Objawienia Pańskiego manifestacja wiary odbywała się pod hasłem: "Kłaniajcie się, królowie".
Tegoroczne wydarzenie nawiązuje do dwóch ważnych jubileuszy - 2025. rocznicy narodzin Chrystusa oraz 1000. rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego. Tradycyjnie łowicki orszak wyruszył po Mszy św., której przewodniczył i homilię wygłosił bp Wojciech Osial w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Korabce. Z hierarchą przy stole Pańskim stanęli ks. Rafał Woronowski, sekretarz biskupi, a także ks. Zbigniew Przerwa, proboszcz parafii.
- To jest przede wszystkim świadectwo wiary. Wychodzimy na ulice i idziemy z radością, żeby głosić Pana Jezusa, który przyszedł na świat i objawia się nam wszystkim jako nasz Zbawca, dający nam życie wieczne. Cieszę się, że w orszaku uczestniczy bardzo wiele rodzin z dziećmi - mówił bp Osial.
Podczas drogi skandowano orszakowe hasła, a także oglądano scenki przygotowane przez NieZwykły Teatr z parafii na Korabce, młodzież pijarską i młodych z parafii katedralnej. Tłumy wiernych swoją przynależność do konkretnej parafii podkreślały kolorem stroju. Organizatorzy przewidzieli: czerwień - dla Korabki, zieleń - dla parafii katedralnej i niebieski - dla kościoła pijarskiego. Podobnie jak w latach ubiegłych, także w tym roku Trzej Królowie poruszali się konno.
Królewski orszak przeszedł ulicami: Brzozową, Strzelecką, Seminaryjną, Blich i Mostową, by zakończyć się na Starym Rynku, gdzie na wiernych czekała Święta Rodzina. To Jej hołd oddali najpierw Trzej Królowie, a potem wszyscy wierni.