- Jesteście pięknymi kobietami, bo tylko te są blisko Jezusa - mówił bp Wojciech Osial do uczestniczek diecezjalnych rekolekcji dla kobiet w ramach XII Diecezjalnego Dnia Kobiet. Prawie 50 pań spędzi trzy dni na szukaniu odpowiedzi na fundamentalne pytania, uczeniu się wdzięczności i ofiarowywaniu swojej historii Chrystusowi i Jego Matce.
W piątek 14 marca rozpoczęły się diecezjalne rekolekcje dla kobiet w ramach XII Diecezjalnego Dnia Kobiet, organizowanego przez duszpasterstwo kobiet diecezji łowickiej i redakcję "Gościa Łowickiego".
Trzydniowa formacja odbywa się w domu rekolekcyjnym ojców zmartwychwstańców w Radziwiłłowie Mazowieckim, gdzie w piątkowe popołudnie panie zgromadziły się na pierwszej wspólnej modlitwie. Tę rozpoczął biskup łowicki Wojciech Osial. - Dziękuję wam, że duchowo chcecie odkrywać i celebrować swoją kobiecość. To piękne, że wśród propozycji, które daje nam świat, wy stawiacie na tę, którą daje wam Bóg - mówił. Biskup Osial prosił także, by uczestniczki rekolekcji w czasie modlitw pamiętały o potrzebie powołań kapłańskich w diecezji, a także prosiły o siły i zdrowie dla ks. Radosława Czarniaka, który zmaga się z poważną chorobą. - Wiem, że modlitwa kobiet jest miła Bogu, nieraz to udowodniłyście - dodał.
Wprowadzenie w czas rekolekcji poprowadzili ks. Rafał Woronowski, diecezjalny duszpasterz kobiet, i Agnieszka Napiórkowska, kierownik "Gościa Łowickiego", która zapoczątkowała Diecezjalne Dni i Pielgrzymki Kobiet.
- Po co tu jesteś? Dlaczego wybrałaś właśnie ten czas, te rekolekcje? Co chcesz powiedzieć Bogu, z czym do Niego przychodzisz? Zachęcam was do odpowiedzi na te pytania w głębi własnego serca, może w notatniku, bo tych pytań w czasie naszych rekolekcji będzie wiele. Będą trudne, ale niezwykle ważne. Zachęcam was do "otwartych oczu", dostrzeżenia tego, co dobre tu - w tym miejscu, ale i w waszym życiu - mówiła Agnieszka.
Wśród pierwszych punktów rekolekcji była Droga Krzyżowa. Niesprzyjająca pogoda zmieniła plany i zamiast w plenerowej modlitwie panie uczestniczyły w nabożeństwie w kaplicy, przekazując sobie krzyż i słuchając rozważań będących historiami kobiet.
- Często do Drogi Krzyżowej dodaje się stację XV - Zmartwychwstanie. To stacja przeznaczona na twoją historię. Opowiedz ją Jezusowi. Być może po części odnalazłaś się w tych, które już słyszałaś, ale twoja historia jest jednak inna - wyjątkowa, niepowtarzalna, bo ty taka jesteś. Powiedz o bólu, drodze krzyżowej, ranach, osobach, które pomogły lub skandowały w tłumie: "Ukrzyżuj!", ale postaraj się też dostrzec zmartwychwstanie - wdzięczność za to, co masz, jaka jesteś - mówił ks. Woronowski.
Do północy uczestniczki rekolekcji mają czas na osobistą adorację Najświętszego Sakramentu. Możliwość wejścia do kaplicy w dowolnym czasie sprzyja lekturze Pisma Świętego, długim rozmowom z Jezusem, oddaniu tego, co trudne i dziękczynienia za możliwość formacji.