W wigilię uroczystości Wszystkich Świętych w parafiach diecezji łowickiej od wielu lat odbywają się czuwania modlitewne przy relikwiach, „Noce Świętych” oraz radosne Bale Wszystkich Świętych. To czas, w którym dzieci, młodzież i dorośli poznają świętych i błogosławionych - tych, którzy wskazują drogę do nieba. W tym roku takie wydarzenia miały miejsce m.in. w Żychlinie, Łowiczu, Guzowie, Sochaczewie, Kompinie, Kutnie
Najwcześniej, bo już w ostatnią niedzielę października, Noc Świętych zorganizowano w parafii św. Józefa w Skierniewicach-Rawce. Wspólnota od wielu lat zaprasza wiernych do refleksji nad życiem doczesnym i wiecznym, do zadumy i tęsknoty za bliskimi zmarłymi, ale także do wdzięczności za ich świadectwo oraz radości z nadziei, że każdy ma swoją "szansę na aureolę". - Wzięliśmy sobie do serca słowa z Pisma Świętego: "Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty" (Kpł 19,2) - mówi Katarzyna Grzegorzewska, koordynatorka wydarzenia z ramienia wspólnoty Boża spRawka. - Dlatego co roku angażujemy się w modlitwę, wielbienie śpiewem, a także w rozwój naszej wiary i wiedzy. Stąd pomysł na konferencję Huberta Kowalskiego „Logika świętości”. To piękne, że Pan Bóg stawia na naszej drodze ludzi, którzy przez swoje świadectwo, muzykę i powołanie mogą nas do Niego przybliżać - dodaje.
W strojach świętych i błogosławionych bawiły się dzieci w Żychlinie.Po raz czwarty w parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Żychlinie odbył się Bal Świętych. Spotkanie rozpoczęło się modlitwą różańcową o godz. 17. Pod koniec nabożeństwa ks. proboszcz W. Frelek poświęcił obraz bł. Carlo Acutisa, który zawiśnie w kaplicy św. Maksymiliana Kolbego - miejscu Mszy św. dla najmłodszych.
- Eucharystia jest moją autostradą do nieba - przypomniał słowa młodego błogosławionego kapłan. Po modlitwie ks. Jakub Zakrzewski rozstrzygnął konkursy różańcowe - na najpiękniejszy, samodzielnie wykonany różaniec oraz na obecność w codziennej modlitwie październikowej. Dzieci wykazały się niezwykłą kreatywnością - powstały różańce z cukierków, orzechów, korków, bombek choinkowych czy świecących lampek. Najbardziej wytrwali uczestnicy modlili się codziennie, opuszczając najwyżej kilka dni. Wszyscy zostali nagrodzeni.
Na bal przybyły dzieci przebrane za swoich ulubionych świętych - nie zabrakło aniołów, papieży, św. Józefa, św. Piotra i Pawła, św. Maksymiliana Kolbego czy św. Joanny Beretty Molli. - Też chciałabym być lekarką! - powiedziała z dumą mała „św. Joanna”. Podczas zabawy czekały tańce, pokaz zumby, „zamykanie w bańce” oraz smakołyki - frytki, gofry i watę cukrową przygotowaną przez starszą młodzież. Tradycyjnie wylosowano króla i królową balu, którzy będą „panować” do kolejnego spotkania w 2026 roku. Motywem przewodnim tegorocznego balu były anioły - ich wizerunki zdobiły salę, a każdy uczestnik otrzymał breloczek z aniołkiem.
W łowickiej katedrze odbyła się Noc Świętych, organizowana wspólnie przez parafie katedralną i Chrystusa Dobrego Pasterza. Eucharystii o godz. 18 przewodniczył ks. Jacek Zieliński, a koncelebrowali ją ks. Zbigniew Kaliński i ks. Sylwester Bernat. Przed ołtarzem ustawiono relikwie św. Wiktorii i bł. Honorata Koźmińskiego - patronów diecezji - oraz św. Jana Pawła II, św. Andrzeja Boboli, bł. Jerzego Popiełuszki i św. Carlo Acutisa. W homilii ks. Kaliński zachęcał, by każdy miał swojego ulubionego świętego - wzór do naśladowania. - Święci nie zawsze byli od razu święci. Nawet pierwszy święty - Dobry Łotr - nie był dobrym człowiekiem, ale w ostatniej chwili życia zaufał Bogu - przypomniał kapłan. Wieczór zakończyła adoracja Najświętszego Sakramentu prowadzona przez ks. Bernata. Wierni modlili się o świętość dla kapłanów i rodzin. Dzieci, które przyszły w strojach świętych, otrzymały drobne upominki, a po modlitwie wszyscy spotkali się w salce na słodkim poczęstunku. Oprawę muzyczną zapewniły połączone schole łowickich parafii.
Tradycyjnie Bal Wszystkich Świętych odbył się również w Pijarskiej Szkole Podstawowej Królowej Pokoju. W zabawie uczestniczyli uczniowie klas 1-3, a animacje i gry przygotowali licealiści. Najczęściej dzieci wybierały stroje aniołów i Maryi, choć pojawił się także nowy bohater - św. Carlo Acutis, kanonizowany we wrześniu przez papieża Leona XIV.
Po raz pierwszy Bal Wszystkich Świętych zorganizowano w Guzowie. Wydarzenie przygotowała Parafialna Akademia Młodych. Dzieci przebrały się za św. Franciszka, św. Józefa, św. Weronikę, św. Agatę i wielu innych. Oprócz tańców były quizy o świętych i słodki poczęstunek.
Po raz pierwszy Bal Wszystkich Świętych zorganizowano w Guzowie.W Kompinie o 17.45 rozpoczęła się Noc Świętych. Wspólna modlitwa, wspomnienie patronów i bal na plebanii wypełniły wieczór. Dzieci przebrane za świętych bawiły się pod okiem proboszcza, ks. Pawła Olszewskiego, który był wodzirejem.

W Kutnie, w parafii św. Jana Chrzciciela, bal odbył się już po raz trzeci. Były zabawy z animatorkami, konkursy i poczęstunek dla wszystkich uczestników. Podobne wydarzenie przygotowała parafia Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Sochaczewie – poprzedziła je Msza św. w intencji dzieci i młodzieży. Wspólna modlitwa, radość i stroje świętych stworzyły wyjątkową atmosferę.
Noc Świętych po raz kolejny zorganizowano także w Rawie Mazowieckiej. Rozpoczęła się ona od Mszy św. o 18.30 w kościele Ojców Pasjonistów. Następnie wyruszyła procesja z relikwiami świętych do parafii Niepokalanego Poczęcia NMP, gdzie odbyło się uwielbienie. Na koniec wszyscy wierni spotkali się w kawiarni parafialnej na poczęstunku.

W każdej z parafii radość łączyła się z modlitwą i refleksją. Bale i czuwania przypominają, że świętość nie jest zarezerwowana dla nielicznych - każdy z nas jest do niej powołany. A święci, których dzieci tak chętnie naśladują, są najlepszymi przewodnikami na drodze do nieba.