Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy Gościa Łowickiego

Łowicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • ARCHIWUM
  • GALERIE
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
lowicz.gosc.pl → Wiadomości z diecezji łowickiej → Przy stole ze Świętą Rodziną

Przy stole ze Świętą Rodziną przejdź do galerii

Pierwsze dwa dni sierpnia pielgrzymi z różnych stron diecezji spędzili w Miedniewicach.

Przed świątynią ustawiono kopię cudownego obrazu, którą później podczas procesji poniesli strażacy.  
Przed świątynią ustawiono kopię cudownego obrazu, którą później podczas procesji poniesli strażacy.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

We wspomnienie Matki Bożej Anielskiej w parafii, w której posługę duszpasterską pełnią oo. franciszkanie, obchodzony jest odpust. Mimo pandemii wiernych nie zabrakło. Część z nich do sanktuarium przybyła dzień wcześniej. W domu, w którym Gospodynią jest Matka Boża Świętorodzinna, wierni modlili się, czuwali. A Ona, jak przystało na najlepszą Matkę, dla każdego miała czas - słuchała, wspierała, dodawała sił i nadziei. Przez posługę kapłanów zapraszała też do stołu eucharystycznego, przy którym dla nikogo nie zabrakło miejsca.

Do Miedniewic przybywały pieszo, na rowerach, motocyklach i autobusami kolejne grupy pielgrzymów. Od wczesnych godzin rannych poszczególne grupy uczestniczyły w Eucharystiach przed cudownym obrazem. Msza św. odpustowa została odprawiona w samo południe.

Sumę odpustową sprawowano przed sanktuarium.   Sumę odpustową sprawowano przed sanktuarium.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

Eucharystię koncelebrowali generał zakonu franciszkanów o. Carlos Alberto Trovarelli z Rzymu, który wygłosił słowo Boże, o. Tomasz Leśniak, główny celebrans, asystent generalny na Europę Środkowo-Wschodnią. Obecni byli także o. Wiesław Pyzio, prowincjał, o. Tomasz Szymczak, sekretarz generalny zakonu, a także ojcowie i kapłani, którzy przybyli z pielgrzymami.

Homilię wygłosił ojciec generał.   Homilię wygłosił ojciec generał.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

- To wielka radość, że mogę tu być. Poczułem się tu od razu jak w rodzinie. Stało się tak, bo spotkałem moich braci, ale też wiele rodzin. A poza tym, jak nie poczuć się jak w rodzinie przy takim obrazie? Nigdy go wcześniej nie widziałem. Zachwyca to, jak przedstawione są na nim Maryja i św. Józef - mówił o. generał. Kaznodzieja przypomniał zebranym okoliczności otrzymania odpustu Porcjunkuli, który zawdzięczamy św. Franciszkowi. - Ten odpust jest wielkim darem. By było odpuszczenie i przebaczenie, musi być grzech. Przebaczenie w naszym życiu jest bardzo ważne. Ono pozwala konstruować nową historię, daje pokój serca, daje głębokie doświadczenie Bożego miłosierdzia. Bramy miłosierdzia, tak jak Serce Jezusa, są zawsze otwarte - mówił o. Trovarelli.

Wierni zapełnili plac przed światynią.   Wierni zapełnili plac przed światynią.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

W tegorocznych uroczystościach uczestniczyli pielgrzymi ze Skierniewic, z Łowicza, Budek Zaklasztornych, Kuklówki, Błonia, Sochaczewa, Mszczonowa i Zawad. Zgromadzeni na placu, w krużgankach i świątyni wierni prosili o błogosławieństwo dla rodzin, o zdrowie dla chorych i ustanie pandemii. Wyjeżdżając, dziękowali także za możliwość otrzymania odpustu zupełnego.

W niedzielę do Miedniewic przybyli wierni z Mszczonowa z ks. Sławomirem Tulinem.   W niedzielę do Miedniewic przybyli wierni z Mszczonowa z ks. Sławomirem Tulinem.
Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość

- Wcześniej przychodziła tu pielgrzymka z Radziwiłłowa. W tym roku nie wyszła, więc z żoną i synami sami pielgrzymowaliśmy - mówi pan Jarosław. - To jest szczególny rok, w którym wiele pielgrzymek się nie odbywa. Miałem iść do Częstochowy, ale jest to niemożliwe, dlatego przyszliśmy tu prosić o łaski, błogosławieństwo i przebaczenie. To miejsce jest nam bliskie, bo stąd pochodzi moja żona. Często tu przyjeżdżamy. Ja tu przychodzę jak do mamy - dodaje.

Do Miedniewic na odpust przybyła Małgorzata Wrzodek. - Jestem zachwycona. Od teraz 2 sierpnia będzie dniem, w którym będę tu przyjeżdżać. Będąc tu, przy Maryi siedzącej przy stole, mogłam tak spokojnie, jak w domu, z Nią porozmawiać, wyciszyć się. Było wiele wzruszeń - wyznała pani Małgorzata.

Pielgrzymi ze Skierniewic, któzy przybyli do sanktuarium na rowerach.

Dziękując licznie przybyłym pątnikom, o. Krzysztof Oniszczuk, proboszcz i kustosz sanktuarium, przyznał, że wraz z braćmi trzy tygodnie przed odpustem zastanawiał się, w jaki sposób obchodzić odpust w obecnej sytuacji. - Postanowiliśmy zaufać Panu Bogu i Matce Bożej. I robić wszystko tak, jak robiliśmy każdego roku. Chwała wam za to, że tu jesteście - mówił.

Na koniec Eucharystii odbyła się procesja z Najświętszym Sakramentem, zakończona błogosławieństwem.

« ‹ 1 › »
Odpust w Miedniewicach

Foto Gość DODANE 02.08.2020 AKTUALIZACJA 03.08.2020

Odpust w Miedniewicach

​W niedzielę 2 sierpnia w sanktuarium Matki Bożej Świętorodzinnej odbył się odpust Matki Bożej Anielskiej. Przed południem dołączyli kolejni pielgrzymi.  
oceń artykuł Pobieranie..

Agnieszka Napiórkowska Agnieszka Napiórkowska

|

GOSC.PL

publikacja 02.08.2020 22:06

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • FRANCISZKANIE
  • MIEDNIEWICE
  • ODPUST

Polecane w subskrypcji

  • Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
    • Rozmowa
    • Andrzej Grajewski
    Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
  • Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
    • Historia
    • Agnieszka Huf
    Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
  • Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
    • Temat Gościa
    • Franciszek Kucharczak
    Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
  • Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X