Przy kanonizacji Jana Pawła II nie trzeba bać się patosu. Wielkie słowa są tu jak najbardziej właściwe.
Jedną rzeczą jest wierzyć w to, że tak jak zmartwychwstał Jezus, tak i my kiedyś zmartwychwstaniemy i będziemy żyć wiecznie.
Trudno jest dobrze przeżyć Wielki Tydzień, czyli w skupieniu, postnie, z myślami krążącymi wokół udręczonego strachem i bólem Jezusa.
Na tym świecie pewne jest tylko „Amen” w pacierzu.
Pobieranie listy
Chcesz otrzymywać nasze materiały na skrzynkę mailową? Zaprenumeruj nasz newsletter. Lubisz czytać nasze treści ZA DARMO? Wspieraj nas, wyrażając zgodę na otrzymywanie informacji handlowych.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.