Pisanie o księżach stało się bardzo modne. Zwłaszcza w internecie, gdzie sensacyjnym tytułem można przyciągnąć uwagę potencjalnego odbiorcy. Tyle że plotkarski dryl zawsze robi z igły widły i ostateczny kształt rzekomo prawdziwej informacji często odbiega od oryginału.
Współczesne media już tak mają, zwłaszcza te internetowe: są wszędzie, niekoniecznie dbają o prawdziwość relacjonowanych faktów, a już w ogóle nie dbają o dobro swoich bohaterów, większą uwagę poświęcają ich opiniowaniu, co oczywiście przekłada się na zainteresowanie kolejnych odbiorców.
Nad drewnianym stołem pochyla się kobieta w chłopskim stroju. Pisze. Pochylona aż za bardzo, jakby chciała kaligrafować. Na tym samym stole opierają się małe dzieci. Uczą się pierwszych liter.
Pewien biskup powiedział mi kiedyś, że gdybyśmy Danowi Brownowi nie zrobili reklamy oprotestowywaniem jego książek, zapewne nie zobaczyłyby światła dziennego.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.