W domu Zofii Mycki od tygodnia rozchodzą się świąteczne zapachy. Mazurki i babki wielkanocne już gotowe. Cytrynowe i waniliowe aromaty przydadzą sie jeszcze do sernika. Dom wysprzątany od dachu po piwnice. To najważniejsze święta w roku.
Pani Zofia ze Strzelcewa pod Łowiczem to znana w regionie prawdziwa mistrzyni gotowania. Jej pierogami zajadają się goście niejednego święta, a łowicki barszcz zdobył wiele nagród. Nie ma kulinarnego konkursu bez udziału tej kucharki. Trudno zliczyć dyplomy, nagrody i podziękowania w jej domowym archiwum. Najczęściej wspomina, jak w Warszawie podczas jednego z konkursów prymas Glemp zachwycił się jej wielkanocnym babami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.