Prezydent Andrzej Duda, postanowieniem z 12 grudnia 2018 r., odznaczył ks. Józefa Szczepana Mląckiego Złotym Krzyżem Zasługi.
W niedzielę 17 marca, podczas uroczystej Mszy św. w parafii św. Stanisława w Skierniewicach, Złoty Krzyż Zasługi wręczył ks. Mląckiemu doradca prezydenta Paweł Sałek.
Krzyż Zasługi został ustanowiony w 1923 r. Nadawany jest osobom, które położyły zasługi dla państwa lub obywateli, spełniając czyny przekraczające zakres ich zwykłych obowiązków, a przynoszące znaczną korzyść państwu lub obywatelom, ofiarną działalność publiczną, ofiarne niesienie pomocy oraz działalność charytatywną.
- Jesteśmy przekonani, nie tylko my tu, w parafii, ale także całe miasto Skierniewice, wierni z Janisławic i cała diecezja, że ksiądz prałat zasłużył na to wyróżnienie - mówił ks. Grzegorz Gołąb, proboszcz parafii. Słowa ks. Grzegorza potwierdził prezydent Skierniewic Krzysztof Jażdżyk, który wręczył ks. Józefowi Perłę Skierniewic.
Wręczenie odznaczeń i wyróżnień było okazją do wspomnień i podziękowań. O zostaniu kapłanem ks. Józef pomyślał po raz pierwszy w V klasie podstawówki, podczas misji świętych. W kolejnych latach pragnienie pójścia do seminarium nasilało się. Zanim jednak młody Józef został alumnem, musiał odbyć niejedną trudną rozmowę z ojcem, który nie zgadzał się na to, by jego syn uczył się w liceum. Postawił na swoim. Wstąpił do Seminarium Metropolitalnego w Warszawie. Święcenia kapłańskie przyjął w 1959 r. z rąk kard. Stefana Wyszyńskiego. Za swoją życiową dewizę uznał słowa zapisane na obrazku prymicyjnym: "Idźcie i głoście ubogim Ewangelię".
Jako wikariusz ks. Mlącki pracował najpierw w Krośniewicach, gdzie organizował lekcje religii i podejmował działania duszpasterskie. Na szczególną uwagę zasługuje okres posługi w Wołominie. Był to czas walki o parafię z funkcjonariuszami UB. Próbowano przejąć wspólnotę, aby oddać ją w zarząd tzw. księży patriotów, popierających władzę ludową i zmiany zachodzące w Polsce Ludowej po 1944 roku. Ksiądz Józef wraz z ks. Janem Sikorą obronili parafię i wiernych.