Ostatni dzień wędrówki pątnicy idący drogą, którą ponad 120 lat temu przemierzał bł. Honorat Koźmiński. Rozpoczęli w Szczukach. Grupę ok. 90. osób żegnali miejscowy proboszcz ks. Zdzisław Madzio i mieszkańcy. Serdeczny gest na dobry początek upalnego dnia. Jedna z parafianek podarowała pielgrzymom czereśnie i truskawki. Przydały się podczas upału.
Zdjęcia: Marcin Kowalik /Foto Gość