W procesji z darami do ołtarza przyniesiono kosz z 217 czerwonymi różami, które symbolizowały 217 miejsc, które nawiedziła Matka Boża w diecezji łowickiej - 167 parafii, ponadto domy zakonne, łowickie seminarium, kaplicę biskupa łowickiego i Dom Kapłana Seniora w Sochaczewie.

Słowo do wiernych pod koniec Mszy św. skierował także abp Jędraszewski. - Życzę wam i oto wszyscy się modlimy, aby peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w diecezji łowickiej była jednym wielkim upominaniem się o Boga w waszych sercach i w waszych myślach. W waszym postępowaniu, zatroskaniu o właściwe reguły życia publicznego wszędzie tam, gdzie żyje i pracuje człowiek. Bo wszędzie tam, gdzie jest Pan Bóg, na którego niezmiennie wskazuje Najświętsza Dziewica, tam jest także pokój w sercach i prawdziwa radość - mówił metropolita krakowski.

W imieniu generała zakonu paulinów głos zabrała o. Ryszard Bortkiewicz OSPPE. Podkreślił, że peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej jest wypełnieniem duchowego testamentu Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego i w ślad za nawiedzeniem idą wielkie łaski, a przede wszystkim nieprzerwana fala modlitwy.

Wdzięczność za nawiedzenie wyrazili burmistrz Łowicza Krzysztof Jan Kaliński oraz przedstawiciele rodzin. Wśród wiernych byli także przedstawiciele władz samorządowych innych miejscowości diecezji łowickiej, a także marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień i parlamentarzyści.

Przed końcowym błogosławieństwem bp Dziuba stojąc przed obliczem Czarnej Madonny zawierzył diecezję łowicką Pani Jasnogórskiej.

Mszę św. uświetnił śpiew 3 chórów z terenu diecezji łowickiej pod dyrekcją Ewy Szałapskiej - Chóru Towarzystwa Śpiewaczego Ziemi Sochaczewskiej, Chóru Cantores Cordis Iesu ze Skierniewic i Chóru Adalbertus z Białej Rawskiej.

Ostatnim aktem uroczystości było przekazanie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej delegacji diecezji warszawsko-praskiej, na czele której stali ordynariusz abp Henryk Hoser SAC i biskup pomocniczy Marek Solarczyk. Nawiedzenie tej diecezji rozpocznie się 2 września.