31 Stycznia 2016
Marcin Kowalik
Nie zazdroszczę włodarzom miast i gmin. Tylko nieliczni mogą sobie pozwolić na spokojne gospodarowanie. Samorządowe kasy może nie świecą pustkami, ale z reguły pieniędzy jest mniej niż się tego oczekuje, bo wydatków jest sporo. Jak ulał pasuje tu przysłowie: „Tak krawiec kraje, jak mu materii staje”.
Gość Łowicki 05/2016 DODANE 28.01.2016
Pobieranie listy
Chcesz otrzymywać nasze materiały na skrzynkę mailową? Zaprenumeruj nasz newsletter. Lubisz czytać nasze treści ZA DARMO? Wspieraj nas, wyrażając zgodę na otrzymywanie informacji handlowych.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.